30-letni mieszkaniec Świnoujścia trafił do policyjnego aresztu.
Ilość wyświetleń: 1066
Funkcjonariusze stargardzkiej komendy zatrzymali na ul. Szczecińskiej 30-letniego mieszkańca Świnoujścia.
Na widok radiowozu młody mężczyzna, stojąc przy chodniku przy ul. Szczecińskiej zaczął zachowywać się nerwowo. Policja znalazła u niego prawie 27 gramów amfetaminy. 30-latek chcąc uniknąć odpowiedzialności w trakcie kontroli podał dane innej osoby. - Policjanci sprawdzili go w policyjnym systemie - informuje asp. Justyna Siwarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Jak się okazało, pozornie nie można było nic mu zarzucić, jednak zaniepokojenie i nerwowe zachowanie podczas kontroli dawało stróżom prawa uzasadnione przypuszczenie, że ma on coś na sumieniu. Podejrzenia były zasadne, ponieważ 30-latek posiadał przy sobie środki odurzające w postaci 27 gramów amfetaminy. Chcąc uniknąć odpowiedzialności podawał policjantom dane innej osoby. Mundurowi szybko ustalili, że 30-latek chciał ich wprowadzić w błąd co do swojej tożsamości. Ustalili też jego prawdziwe dane. Mundurowi zabezpieczyli substancję, której posiadanie jest zabronione, a mężczyznę zatrzymali w policyjnym areszcie.
Jak dodaje policja, w świetle obowiązujących przepisów za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość nawet do 10 lat pozbawienia wolności.