Policjanci pomogli mężczyźnie w szybkim dotarciu do lecznicy. Jego stan był bardzo zły. Dzięki szybkiej reakcji, trafił pod opiekę lekarzy, co uratowało mu życie.
Ilość wyświetleń: 1289
Sytuacja była bardzo poważna. Mężczyzna wymagał natychmiastowej pomocy lekarskiej.
Do mundurowych z Wydziału Ruchu Drogowego stargardzkiej komendy w trakcie służby podjechało porsche. Z pojazdu wybiegła zdenerwowana kobieta, prosząc mundurowych o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala z uwagi na pogarszający się stan zdrowia jej partnera, który znajdował się w samochodzie.
- Policjanci wiedzieli, że w takiej sytuacji liczy się każda minuta i bez chwili wahania postanowili pomóc - informuje asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Od razu o zdarzeniu poinformowali dyżurnego jednostki, włączyli sygnały uprzywilejowane i ruszyli w kierunku szpitala. Bezpośrednio za nimi jechał pilotowany samochód. Na miejscu mężczyzna z pomocą policjantów został przekazany personelowi medycznemu, który udzielił mu specjalistycznej pomocy.
Następnego dnia do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie wpłynęły podziękowania od mężczyzny.
- "Żyję i dlatego mogę podziękować policjantom za pomoc i błyskawiczną reakcję oraz za wspaniałe pilotowanie w drodze do szpitala" - napisał uratowany mężczyzna.