Rakotwórcze odpady przy ul. Na Grobli - jedna z firm odwołała się od wyniku przetargu
Wywiezienie i unieszkodliwienie rakotwórczych odpadów wraz z rekultywacją terenu pochłonie ok. miliona zł.
Ilość wyświetleń: 1690
Opóźni się wywiezienie i unieszkodliwienie niebezpiecznych odpadów znajdujących się przy ul. Na Grobli w Stargardzie.
Spółka Bio Star, której miasto zleciło nadzór nad tym zadaniem, ogłosiła przetarg na usunięcie i unieszkodliwienie niebezpiecznych odpadów zgromadzonych na nieruchomości przy ul. Na Grobli 4. Zgłosiły się trzy firmy.
W postępowaniu wybrano jedną z firm. Ale inny oferent złożył odwołanie.
- Sprawa jest teraz prowadzona przez Krajową Izbę Odwoławczą w Warszawie - mówi Waldemar Kolasiński, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Stargardzie.
Umowa z wykonawcą zostanie podpisana dopiero po rozstrzygnięciu KIO. Ma ona 30 dni na wydanie wyroku z uzasadnieniem.
Nielegalnie magazynowane odpady znajdują się w 133 mauzerach o pojemności 1000 litrów, 22 30-litrowych kanistrach i 25 beczkach, każda ma 200 l pojemności. Znajduje się tam też 5 big - bagów o poj. 500 kg każdy. Pojemniki zawierają smary, oleje, szkodliwe substancje oleiste, granulaty. We wrześniu 2021 roku wykonane badania laboratoryjne przez Laboratorium Utylizacji Odpadów Wydziału Technologii i Inżynierii Chemicznej Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, pozwoliły zidentyfikować część odpadów. W ponad 60 pojemnikach są jednak substancje nieznane.
Mieszkańcy ulic Bydgoskiej i Na Grobli od kilku lat walczą o usunięcie rakotwórczych substancji. Nielegalne składowisko przy ul. Na Grobli jest pozostałością po prowadzonej tam niegdyś działalności gospodarczej. W wyniku likwidacji przedsiębiorstwa, z terenu należącego do Trans - Masz, wywieziono większość odpadów, sprowadzonych nielegalnie z Anglii, a sprawca został ukarany. Pozostały jednak mauzery oraz beczki i kanistry z rakotwórczymi substancjami.
Szacunkowy koszt wywiezienia odpadów oszacowano na ok. miliona zł. Zostanie to zrobione na koszt miasta, które będzie starało się o zwrot pieniędzy od firmy odpowiedzialnej za ich składowanie w Stargardzie.
Wykonawca będzie miał 4 miesiące na wywiezienie i unieszkodliwienie odpadów.
Za takie działanie winni powinni siedziec w wiezieniu,dlaczego Stargardzianie maja zaplacic milion zl za kogos????
Kot (188.47.112...) 10-04-2024 10:25
2.
Proszę udzielić informacji jaka kara spotkała sprawcę?
berek (37.248.159...) 10-04-2024 10:54
3.
Miasto powinno ustalić: kto wyraził zgodę i na czyj wniosek, sprowadzenie tych śmeci. Jakie było uzasadnienie, czy wydający zgodę analizował mozliwości firmy i zastosowane technologie. Czy firma planowała wykorzystać te odpady czy tylko obiecać, z checi zysku i nic nie zrobic? Za wszystkim stoją konkretne nazwiska. Można to ustalić. Nie można tak tego zostawić. Odpowiedzialni powinni ponieśc koszty a nie bezimienne Miasto!
Marek (89.151.19...) 10-04-2024 13:33
4.
Macie przykład jak zarobić w tym karton kraju zakładasz firmę utylizacyjny wygrywasz przetarg wywodzisz beczki do lasu,na pola,na opuszczone działki itd itd bierzesz bańkę z tego 100 tyś transport z załadunkiem.Masz wyje...nie.
Można można (31.60.239...) 10-04-2024 18:06
5.
i bardzo dobrze
w nastepne wybory bedzie po 12 osób gtłosowac na
swoich PUpiLIIII?
bo reszta odejdzie zaświaty .
a te skażenie niech czeka na lepsze CZASY
BEZ OBECNEJ WŁADZY .