Mieszkańcy chcieli więcej usłyszeć o biogazowni. Ale ani inwestor ani nikt z gminy w hali się nie pojawił.
Ilość wyświetleń: 1110
W miniony piątek, 19 lipca, w hali sportowej w Chociwlu odbyło się spotkanie w sprawie budowy, niedaleko Starzyc, biogazowni.
Z gminy nikt na spotkanie w hali przy ul. Dąbrowskiego nie przyszedł. Ok. 200 mieszkańców, tam zgromadzonych poczuło się zlekceważonych. Inwestor był zaproszony, ale poprosił o inny termin. Burmistrz najpierw obiecał, że będzie, ale potem zmienił zdanie. Mimo tych okoliczności, organizatorzy protestu postanowili spotkania nie odwoływać.
- Mimo, starań, telefonów i pism nikt się ze strony inwestora nie pojawił - mówił Marcin Jachura, przewodniczący Rady Miejskiej w Chociwlu, organizator spotkania. - Inwestor nie chce z nami dyskutować, chce budować. My prosimy o informacje, o traktowanie nas na partnerskich zasadach! Biogazownia, tak mocno wpływająca na środowisko, ma powstać zaledwie 700 metrów od zabudowań mieszkalnych.
- Nie ma ustawy odorowej - dodał Tomasz Pieńkowski, mieszkaniec Chociwla. - Nikt nam nie przyjedzie i nie zmierzy poziomu smrodu. A nie znamy takiej biogazowni, z której pachnie. Po co nam budowa promenady przy jeziorze? Staniemy się śmierdzącą gminą. Argumenty, że ta firma będzie oddawała podatki do gminy, to żadne argumenty.
- Byliśmy w gminie pytać o tę inwestycję - opowiadał mieszkańcom w piątek Michał Baran, mieszkaniec Chociwla. - Zastępca burmistrza Wojciech Majsakowski odpowiedział, że on nie ma obowiązku nikogo informować o tej inwestycji. My walczymy o to, by jej tu nie było.
W gminie Chociwel, w obrębie ewidencyjnym wsi Starzyce, ma być budowana instalacja do produkcji biogazu. Mieszkańcy chcą to zablokować.
- Gdzie są konsultacje społeczne! - mówił radny powiatowy Tomasz Zbirochowicz. - O inwestycji dowiedziałem się z fejsbuka. Jest zapewne grupa osób, której przyniosłaby korzyści. Ale nie możemy przeliczać wszystkiego na złotówki! My tu żyjemy i oddychamy. Wspólnie z obecnym tu radnym Dariuszem Dziakowiczem zrobimy wszystko, by tę inwestycję zablokować. To mogę obiecać.
- Ja i poprzednia radna Edyta Wachowicz w różnym czasie pytałyśmy burmistrza czy prawdą jest, że w naszej gminie będzie biogazownia i słyszałyśmy, że nic mu w tym temacie nie wiadomo - opowiadała Agnieszka Knafel, która startowała na burmistrza Chociwla, ostatecznie przegrywając wybory.
Mieszkańcy gminy Chociwel obawiają się odorów, hałasu, natężonego ruchu ciężarówek.
- Znalazłam informacje w internecie, że wójt gminy Tomaszów Lubelski oznajmiła, że odmówiła wydania warunków zabudowy dla biogazowni, bo nie chcieli tego mieszkańcy – mówi Ewa Rosa ze Starzyc. - Dla niej mieszkańcy byli najważniejsi.
- Mam nadzieję, że to spotkanie da jasny sygnał władzom gminy - mówił w piątek Dariusz Dziakowicz, radny powiatu stargardzkiego. - Nie przypominam sobie, a mieszkam w tej gminie długo, by konsultacje jakieś były. Jestem zawiedziony, że rozmawiamy o czymś, co będzie miało wpływ na naszą przyszłość, a nie ma z nami władz gminy.
Na spotkanie, 19 lipca, zaproszono inwestora i włodarzy gminy Chociwel. Wrocławskiej firmie, która między Chociwlem a Starzycami chce stawiać biogazownię, termin jednak nie pasował. Zaproponowała spotkanie na 6 sierpnia.
- Z względu na wagę sprawy konieczne jest zorganizowanie spotkania z udziałem osób kompetentnych - wyjaśniał w piśmie skierowanym do mieszkańców Stanisław Szymczak, burmistrz Chociwla. - Dlatego ustalony został nowy termin. Już teraz zapraszam na to spotkanie mieszkańców.
Budowa biogazowni ma ruszyć jesienią tego roku. Samorządowcy oraz mieszkańcy zapowiedzieli w piątek, że będą walczyć o to, by nie powstała.
Inwestorem przedsięwzięcia jest spółka spółka Biomethane z Wrocławia. Do gminy przesłała część odpowiedzi na pytania mieszkańców. Informuje, że zgodnie z treścią Raportu oddziaływania na środowisko oraz decyzją środowiskową, do produkcji gazu wykorzystywane będą jedynie surowce pochodzenia rolniczego. Podkreśla, że przy okazji starań o decyzję środowiskową były konsultacje z mieszkańcami.
- Inwestycja jest docelowo planowana do produkcji 700 m.sz biometanu na godzinę - informuje inwestor. - W przeliczeniu na cysterny, które będą odbierać gaz, będzie to jedna cysterna na 3 dni.
Spółka zapewnia, że nie zamierza dalszej rozbudowy zakładu i będzie inwestycję realizować jedynie w zaplanowanym zakresie. Nadal czekamy na stanowisko włodarzy gm. Chociwel.
Zobacz kilka ujęć ze spotkania w hali sportowej przy ul. Dąbrowskiego w Chociwlu.
(w) - 21-07-2024
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Reklama
1.
Jak na cały Chociwel to strasznie mało ludzi było zainteresowanych! W zasadzie kto protestuje ? Ta garstka mieszkańców na auli?
Ewa (46.112.72...) 21-07-2024 12:02
2.
Mamy myjnię samochodów ciężarowych nad jeziorem ze ściekami spływającymi do jeziora,teraż ma być biogazownia-przecież to otulina ińskigo parku krajobrazowego i natura 2000.Załatwić sprawę w gminie to cud,mieszkańcy są lekcewazeni przez władze gminy i urzędników.Śmieci gabarytowe trzeba wozić na swój koszt do punktu odbioru i prosić zeby przyjeli.Budują za wilkie pieniądze stadion sportowy i promenady tylko kto będzie z tego korzystał?Dosc bezprawia zatrzymać inwestycię budowy biogazowni!
ja (188.147.68...) 21-07-2024 17:06
3.
Popytajcie sie innych gdzie sa takie gazownie i jest OK, nie ma smrodu, a sa pieniadze dla mieszkancow.
KAMRACI nptv.pl (89.151.31...) 21-07-2024 18:14
4.
";Mieszkańcy gminy Chociwel obawiają się odorów, hałasu, natężonego ruchu ciężarówek.";
Przeprowadzona analiza wykazała, że planowane przedsięwzięcie nie będzie miało ujemnego wpływu na środowisko w zakresie:
1. Ochrony powietrza atmosferycznego.
2. Zagrożenia hałasem.
3. Zagadnień wodno-ściekowych.
4. Gospodarki odpadami.
5. Ochrony powierzchni ziemi, w tym gleby i rzeźby terenu.
6. Świata zwierzęcego i roślinnego w tym na siedliska przyrodnicze NATURA 2000.
7. Zasilania ujęć wód podziemnych.
8. Ingerencji w krajobraz.
9. Skażenia i zanieczyszczenia wód podziemnych.
10. Konserwatorskiej ochrony zabytków i ochrony archeologicznej.
Pytanie teraz tylko jak tym emerytom, rencistom ze zdjęcia to wyjaśnić? xD
22321 (91.241.24...) 21-07-2024 19:02
5.
PSL się panoszy.
ber (37.248.157...) 21-07-2024 19:13
6.
Jestem za biogazownia, nie przeszkadza mi.
Lena (89.151.31...) 21-07-2024 21:26
7.
biogazownia musi powstać! ani kroku wstecz!!!!
stargardzianin (37.109.162...) 22-07-2024 08:53
8.
Szanowni państwo jak pozwalacie sobie pluć w twarz przez polityków. Zarówno POPIS na was pluje jak i ci lokalni mają was w dupie po wyborach. Może nauczycie się na przyszłość głosować na takie ugrupowania jak na przykład konfederacja, jaka nigdy nie olewa ludzi po wyborach i tego są dowody.
Kamila M. (46.113.12...) 22-07-2024 09:08
9.
Żałosne to jest. Popytajcie, poczytajcie a się przekonacie że biogazownia nie jest uciążliwa. Paru lokalnych napędza temat podając błędne informacje a reszta tak w ciemno za nimi idzie. Może to przyszli kandydaci na stanowiska burmistrza? Hehehe 🤪
Rr (91.94.23...) 11-08-2024 10:05
10.
Pani na końcu filmiku to niedoszła burmistrzyni....hehehe. czyżby porażka bolała zbyt mocno?