Dwie godziny trwał festyn rodzinny zorganizowany przez miejscową komendę policji. Był obfity w rozmaite atrakcje. Dzieci chętnie z nich korzystały.
Ilość wyświetleń: 734
Święto policji, obchodzone 24 lipca, było okazją do zorganizowania zabawy dla mieszkańców na Rynku Staromiejskim w Stargardzie.
Na małych i dużych stargardzian czekało w piątek dużo atrakcji, na co dzień raczej niedostępnych dla zwykłych zjadaczy chleba. Każdy mógł m.in. zajrzeć do tajemniczej walizki technika kryminalistyki, wziąć w dłoń policyjną pałkę, wsiąść do radiowozu czy policyjny motocykl, ubrać kamizelkę kuloodporną, a nawet pogłaskać służbowego psa. Organizatorzy festynu zadbali o to, by zabawa mieszała się z edukacją. Policjanci i ich koleżanki po fachu prowadzili dla najmłodszych różne konkursy edukacyjno-profilaktyczne, gry, zabawy i konkursy. Uświadamiali wszystkich jak zachowywać się na drodze, a seniorów - jak nie dać się oszukać, jak zabezpieczyć mieszkanie przed włamaniem.
Każdy, dzięki specjalnym goglom zniekształcającym widzenie, mógł przekonać się na własnej skórze jak alkoholowe używki wpływają na organizm. Policjanci uczyli też chętnych podstaw ratownictwa medycznego, pokazywali na fantomach jak prawidłowo przeprowadzić sztuczne oddychanie i uratować dziecko, które krztusi się jedzeniem.
Jedną z uczestniczek festynu była Julka, która przyszła na rynek w policyjnym stroju, wzbudzając u wszystkich podziw. Każdy chciał mieć z nią zdjęcie.
- Babcia mi ten strój kupiła - mówiła Julia, której towarzyszyła mama Marcelina.
- Dziadek dał pieniądze, a babcia kupiła - potwierdza pani Barbara, która do Stargardu przyjechała do wnuczki z Jeleniej Góry. - Kupiłam ten strój w Stargardzie, specjalnie na ten festyn.
Duże zainteresowanie wśród młodszych i starszych uczestników imprezy wzbudził pokaz tresury służbowych psów. Dzieci z przerażeniem w oczach patrzyły jak czworonożny Henio rzuca się na "przestępcę", by po chwili po usłyszeniu komendy z ust przewodnika, posłusznie stanąć u jego boku.
Podczas festynu kadrowcy z ul. Warszawskiej, gdzie mieści się komenda, promowali zawód policjanta, wyjaśniali na czym polega kwalifikacja, jakie dokumenty trzeba przedłożyć i co zrobić, by wstąpić w szeregi mundurowych.
Zobacz, co działo się na policyjnym festynie w Stargardzie:
No właśnie nie, bo twoja mama przyszła i się wepchała.
Bald (45.95.169...) 27-07-2024 22:26
2.
Znacie jakiś kawał o policjantach???
hehehe (89.151.31...) 27-07-2024 23:08
3.
Jakim to trzeba być desperatem żeby wstąpić do tej jednostki i jeszcze się tym chwalić.
Mad (89.151.24...) 27-07-2024 23:56
4.
A przestępca od granatnika jest już w więzieniu? Czy komendant główny pomimo zła Ania wielu paragrafów kodeksy karnego nadal nie siedzi i jazdy Polak może mieć granatnik i strzelać z niego w miejscu publicznym?
PrzestempcyPolscy (46.113.12...) 28-07-2024 08:57
5.
Faktycznie tłumy...
A portal info.stargard właśnie stracił czytelnika
XXXXX XXX (31.60.238...) 28-07-2024 17:46
6.
Nie jest napisane, że były tłumy. Zrobiliśmy normalną relację z policyjnego festynu. Wszystkie redakcje tam były, więc wszystkie są dla pana (i) przez to niewiarygodne? A odnośnie usuwania wpisów - komentarze wulgarne, obrażające innych, okraszone przekleństwami były i będą usuwane, czy to się komuś podoba czy nie.