Wiele wskazywało na to, że jest pod wpływem alkoholu.
Ilość wyświetleń: 884
Policjanci z Posterunku Policji w Ińsku ścigali motorowerzystę. Mężczyzna nie zatrzymał się do drogowej kontroli.
Policjanci z Posterunku Policji w Ińsku podczas patrolu rejonu służbowego zauważyli motorowerzystę poruszającego się całą szerokością jezdni.
- Policjanci, jadąc radiowozem oznakowanym, użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydając mu tym samym polecenie do zatrzymania się - relacjonuje przebieg zdarzeń rzeczniczka policji Justyna Siwarska. - Motorowerzysta zlekceważył je, wyraźnie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast o całym zdarzeniu poinformowali dyżurnego jednostki i rozpoczęli pościg. Motorowerzysta w pewnym momencie skręcił w leśną drogę. Tam wjechał w koleinę i stracił panowanie nad pojazdem. Porzucił motorower i zaczął uciekać pieszo w kierunku lasu. Po chwili był już w rękach policjantów.
36-letni mieszkaniec powiatu miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Trafił do policyjnej celi.
KPP Stargard:
Pamiętajmy też, że niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem, a podczas ucieczki możemy stworzyć zagrożenie dla siebie oraz innych użytkowników ruchu drogowego. Przestępstwo niezatrzymania się do kontroli jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.