Mężczyzna, który jechał motocyklem zignorował obowiązujące przepisy i przekroczył dozwoloną prędkość. Zatrzymali go policjanci z grupy SPEED.
- W miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h pędził z prędkością 155 km/h - informuje asp. Justyyna Siwarska z KPP Stargard. - Jak się okazało kierowca, był już karany za przekroczenie dozwolonej prędkości. Dlatego też policjanci, zgodnie z obowiązującymi przepisami nałożyli na kierowcę mandat w ramach recydywy, co oznacza, że grzywna za przekroczenie prędkości wynosi dwa razy więcej niż ta, która jest przypisana do tego wykroczenia.
Kierujący za popełnione wykroczenia otrzymał 4000 złotych mandatu, a na jego konto trafiło 14 punktów karnych.
Wooow, faktycznie jest się czym chwalić. Policjant jadący za nim tak samo złamał przepisy. Kto stworzył większe zagrożenie? Motor czy gamoń za kółkiem BMW
Mieszkaniec (31.60.80...) 07-08-2024 13:01
2.
Ghost busters normalnie lepiej by się za stargardzkich żuli wzięli co okupują całe miasto
Wuju im (188.146.112...) 07-08-2024 13:43
3.
na zulach niema kasy
www (37.47.141...) 07-08-2024 14:22
4.
A no tak, lepiej żeby oszczani witali przyjezdnych ;~D