Nosowska i Zalewski wystąpią z Wiraszko i przyjaciółmi w stargardzkim amfiteatrze
Koncert odbędzie się 7 września. Potrwa ok. 6 godzin. Początek godz. 18.
Ilość wyświetleń: 763
Koncert „Wiraszko & przyjaciele: dawno temu na amfi..." odbędzie się w najbliższą sobotę w stargardzkim amfiteatrze.
Największe przeboje Hey, Krzysztofa Zalewskiego, Republiki, Firebirds i zespołu Muchy wybrzmią w stargardzkim amfiteatrze. Katarzyna Nosowska i Krzysztof Zalewski dołączyli do programu koncertu „Wiraszko & przyjaciele: dawno temu na amfi…”. Niekwestionowane gwiazdy tego wieczoru wystąpią w stargardzkim amfiteatrze w specjalnej roli, wykonają m.in. swoje najbardziej ukochane przez publiczność utwory.
Joanna Prykowska, Monika Borzym, Łukasz Drapała, Olek Różanek, Artur & Andrzej Słowik, Eryka & Przemek Wieleba a także zespoły Anieli, Feeling Electric i WBiA a teraz także żywe ikony polskiej sceny – Nosowska i Zalewski wystąpią na zaproszenie gospodarza wieczoru, ambasadora kultury Stargardu, muzyka znanego z zespołu Muchy i autora tekstów, które śpiewa cała Polska – Michała Wiraszki. Każdy artysta zaprezentuje się w szerokim repertuarze i przygotowanych specjalnie na ten wieczór aranżacjach. To będzie wyjatkowo i z pewnością jednorazowy i niepowtarzalny koncert. Nie można go przegapić.
Wieczór otworzą koncerty trzech zespołów. Pierwszy z nich reaktywuje się specjalnie na ten jeden raz. WBiA, bo o nich mowa, to zespół, który na przełomie wieków był wizytówką rockowego Stargardu. Feeling Electric z kolei, to doświadczeni stargardzcy muzycy w towarzystwie jazzowego mistrza perkusji Jacka Pelca, którzy podczas koncertu zaprezentują autorski, elektryczny jazz.
Zachodniopomorskim i stargardzkim fanom szczególnie bliski powinien być duet ANIELI, a to za sprawą Joanny Prykowskiej, autorki niezapomnianego przeboju „Harry” ze szczecińskim zespołem Firebirds. Anieli zadebiutują koncertowo przed stargardzką publicznością i zaprezentują materiał z debiutanckiego albumu „BLASK”, na czele z przebojem „Jaśniejącą”.
Joanna Prykowska wystąpi także w koncercie głównym, podobnie jak druga połowa duetu Anieli – Paweł Krawczyk. To Paweł jest autorem największych przebojów grupy Hey w XXI wieku i to właśnie utwory taj popularnej, wywodzącej się ze Szczecina grupy usłyszymy podczas koncertu.
Tego wieczoru wystąpi również Monika Borzym, jedna z najsłynniejszych wokalistek jazzowych w kraju. Monika uświetni cały koncert swoim wsparciem wokalnym, a także przygotowanym specjalnie na ten dzień duetem – przedpremierowym wykonaniem piosenki z nadchodzącego, solowego albumu Wiraszki.
Wśród gości usłyszymy bliskiego kolegę z czasów licealnych gospodarza wieczoru Łukasza Drapałę. Wokalista znany z występów m.in. na fescwalach w Opolu i przez lata stojący na czele zespołu Chemia powróci do Stargardu również w specjalnej roli. Podobnie zresztą Olek Różanek, utalentowany aktor i wokalista, którego na co dzień można oglądać na deskach Teatru Polskiego w Szczecinie.
Kiedy zamknął się legendarny klub „12 groszy” pod sceną Amfiteatru, całe środowisko, imprezy i ciężar gatunkowy przeniosły się do Pubu Katakumba i Piwnicy Pod Galerią.
Bardzo symbolicznym momentem koncertu, będzie wspólny występ Eryki i Przemka Wieleby. To międzypokoleniowa sytuacja – Eryka jest jedną z najzdolniejszych wokalistek stargardzkich młodej generacji, jej tata Przemek znakomitym pianistą i pedagogiem. Przed laty spotkali się z Michałem Wiraszko w zespole Feeling Electric.
Stawkę wieńczy Leszek Biolik. Basista legendarnej Republiki dołączy do zespołu Michała, aby wspólnie wykonać najbardziej znane utwory z repertuaru właśnie Republiki i Obywatela GC, najważniejszych muzycznych „nauczycieli” Wiraszki.
Ręce opadają jest wrzesień a ten dalej zaprasza jakiś pajaców i marnotrawi nasze pieniądze
zen (89.151.20...) 07-09-2024 07:58
2.
To taka nagroda za osiem gwiazdek no ten song o zabijaniu dzików ,żenada w każdym calu
H (89.151.21...) 07-09-2024 12:09
3.
co za samolubny prezydent miasta który zmusza mieszkańców okolicznych bloków do słuchania tego od 7 rano!!! jak można robić próby od 7 i walić do teraz a cały koncert ma trwać do północy pierwsze miasto w ktorym widze cos takiego i w ktorym prezydent ma aż tak gdzieś mieszkańców liczy się tylko walenie muzyką w każdy weekend a nawet już w dzień tygodnia człowieku zajmij sie w koncu posprzataniem tego miasta bo wyglada jak wysypisko smieci z koszy wysypuja sie smieci wszedzie walaja sie butelki, wieczorami w calym miescie smierdzi palonymi oponami i plastikem a najwazniejsze to imprezki upadek miasta postepuje w tempie przerazajacym
szok (5.173.200...) 07-09-2024 13:36
4.
szok (5.173.200...) 07-09-2024 13:36 a co się dziwisz jakie miasto taki prezydent a po drugie to miasto ma już przydomek ";miasto nierobów, żuli i śmieci";. Trzeba być ślepym aby nie widzieć tych ton plastiku które leża w parku po jego koncertach i co najlepsze leżą tak przez tydzień. Czasami mam wrażenie, że mieszkam w kraju arabskim - brud, syf i ignorancja... Nie pozdrawiam tego upadku!