Dramat mieszkańców trwa, krąg poszkodowanych jest dużo większy (akt.)
- Sytuacja jest dramatyczna - komentuje zarząd wspólnoty mieszkaniowej z osiedla Pyrzyckiego.
Ilość wyświetleń: 1689
Nadal nie ma dobrych wieści dla właścicieli mieszkań w popękanym bloku na os. Pyrzyckim w Stargardzie. Ekspertyzy dla dwu pozostałych też nie są optymistyczne.
Już ponad dwa lata trwa dramat byłych lokatorów bloku wielorodzinnego przy ul. Armii Krajowej 8b na os. Pyrzyckim. Musieli się z niego w trybie pilnym wyprowadzić, bo zagrażał ich bezpieczeństwu. Nadal trwają rozmowy z miastem w sprawie sprzedaży budynku z przeznaczeniem na mieszkania komunalne. O tej sprawie pisaliśmy tutaj: wiadomosci.rii.pl/index.php.
- Jeśli chodzi o podział bloku B i odsprzedaż miastu jesteśmy w trakcie procedowania wszystkich koniecznych czynności w tym kierunku, tak naprawdę nie mając pewności czy do tej transakcji w ogóle dojdzie - mówi Przemysław Garbaciak z zarządu wspólnoty mieszkaniowej na os. Pyrzyckim. - Jako wspólnota oraz poszkodowani mieszkańcy, musimy zapłacić kilkaset tysięcy na podział. I wciąż pozostaje ryzyko, że deweloper na koniec nie zgodzi się na odsprzedanie swoich udziałów. Nasza sytuacja nadal jest dramatyczna!
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Stargardzie zlecił wspólnocie składającej się 3 bloków wykonanie ekspertyzy budowalnej dwu pozostałych budynków. Wszystkie wchodzą w skład osiedla Trzy Słońca.
- Odebraliśmy ekspertyzy pozostałych dwóch budynków A i C, których wykonanie nakazał nam PINB - dodaje Przemysław Garbaciak. - Wnioski jak i wyniki są identyczne jak w przypadku bloku B. Teraz czekamy na decyzję PINB czy ponownie będzie ewakuacja pozostałych budynków czy pilnie ich zabezpieczenie - na ile to możliwe - aby ludzi nie wysiedlać. W trybie superpilnym musieliśmy postawić dwie ściany w garażu pod budynkiem C, gdzie było realne ryzyko zarwania się dwóch podciągów. Tego skutkiem mogła być katastrofa. Ekspertyzę przekazaliśmy również do prokuratury, ponieważ są w niej wskazane odpowiedzialności poszczególnych podmiotów. Jesteśmy po rozmowie z prokuraturą, która obiecała czym prędzej nic z tym nie zrobić. Argumentując nam odmowę tym, że to opinia prywatna, a ich nie stać na tak profesjonalną, jaką my byliśmy przez PINB zmuszeni zrobić.
Chcieliśmy dowiedzieć się czegoś więcej ze stargardzkiego PINB. Głównie, czy lokatorom dwu pozostałych bloków też grozi ewakuacja z mieszkań.
- Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wszczął postępowanie administracyjne w sprawie dwu pozostałych bloków - taką odpowiedź otrzymaliśmy dziś przed południem.
Sprawę odpowiedzialności za stan budynku przy ul. Armii Krajowej 8 b prowadzi prokuratura. Zarzuty m.in. sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy budowlanej usłyszał kierownik budowy. Przeczytasz o tym tutaj: wiadomosci.rii.pl/index.php.
Czekamy na odpowiedź z prokuratury w sprawie obecnego etapu postępowania, prowadzonego w sprawie popękanych bloków na os. Pyrzyckim.
Aktualizacja 10 września: Jak dowiedzieliśmy się w prokuraturze, nikt poza kierownikiem budowy nie usłyszał zarzutów.
- Zgromadzony dotąd materiał dowodowy nie dał podstaw do postawienia zarzutów innym osobom - mówi Monika Cruz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Choć to nie jest wykluczone.
Jak informuje prokuratura, w sprawie dwu pozostałych budynków, będzie się toczyło odrębne postępowanie prokuratorskie.
kupić było kilkaset bloczków betonowych i w środku zrobić ścianę w kształcie litery T od fundamentu pod strop jako stopę i podporę mocną i stabilną i po ptakach
PRAGMATYK (91.226.236...) 09-09-2024 18:04
2.
Na Stargardzkie układy nie ma rady!
Wròżbita. (37.47.193...) 10-09-2024 06:22
3.
Ktoś powinien grzać p... za to!
Budowa! (37.47.193...) 10-09-2024 06:23
4.
Jak u szmidka na baletach.Budowa!Ale na serio ktoś w Stargardzie powinien za to iść do p...!
Nadzór budowlany (31.60.15...) 10-09-2024 08:13
5.
Tylko,że w Stargardzie są skorumpowani urzędnicy zaczynając od brania w łapę przez policjantów,kolunia z ul.Czarneckiego,plebana,i nowo wybudowanego przybytku na Okrzei i resztę spółki Stargard.Ta sprawa dawno jest jusz zamieciona pod dywan!
Patodeweloper. (31.60.15...) 10-09-2024 08:56
6.
JA BYM SPRAWDZIŁ RESZTĘ BUDYNKÓW KTÓRE TA FIRMA BUDOWAŁA
DANIEL (37.248.178...) 10-09-2024 13:33
7.
Przenieść sprawę do innego miasta, zrobić pozew zbiorowy tu mamy do czynienia z układami i dużymi pieniędzmi. Poza tym sprawa zamiatana pod dywan bo więcej winy jest po stronie urzędów i nikt na siebie bata nie ukręci,a wybieracie tych samych od dekad i to oni podpisywali itp.A deweloper ma na nich haki bo wie co i komu w tamtym okresie zawdzięcza i jak się odwdzięczał.Co nie Panie Rabit czytaj modehpolmo, starówka i sklej fakty;)A to jeden z setek przykładów.
Samosądy będą wdrażane (91.94.28...) 10-09-2024 20:29