Ilość wyświetleń: 560
Dokładnie 10.536 zł, 61 gr i 10 euro - tyle udało się zebrać na leczenie Amandy Machuli podczas sobotniego festynu charytatywnego w Teatrze Letnim.
- Dziękujemy wszystkim i każdemu z osobna za pomoc, wsparcie i każdy grosz, który wskoczył w skarbonkę Amandy bezpośrednio czy też na konto zrzutki - dziękuje komitet społeczny zbiórki dla Amandy, małej stargardzianki, która jest chora od urodzenia. Cierpi na rzadką chorobę zespół duplikacji Triplikacji 15q11q13. Jest niepełnosprawna intelektualnie, nie mówi, jest opóźniona pod względem motorycznym. Stwierdzono u niej autyzm atypowy, zaburzenia pola widzenia, miewa ataki padaczki. Dziewczynka musi być stale rehabilitowana. Można ją wspomóc tutaj: zrzutka.pl/85ukn7/pay.
W minioną sobotę przez kilka godzin można było wspierać dziewczynkę, biorąc udział w licytacjach, które prowadziła Barbara Świątkiewicz, a także kupując pyszne ciasta na stoiskach, napoje, książki, zabawki czy świeczki. Przy jednym ze stanowisk harcerze wyplatali dzieciom warkoczyki, przy innym, sprzedawano watę cukrową. Atrakcją dla dzieci była też pani klaun, która robiła wielkie bańki mydlane. Na miejscu stało auto ze strażackim sprzętem m.in. skafandrami oraz busy, które dzięki uprzejmości właściciela wypożyczalni, wożą powodzianom zbierane w Stargardzie dary. W programie były też pokazy pierwszej pomocy.
Wśród fantów, które w sobotę licytowano znalazły się m.in. bukiet kwiatów, bon o wartości 1 tys. zł na wypożyczenie auta na cały weekend, płyty, świąteczne stroiki, a także płyny do spryskiwaczy czy płócienne torby.
Z rykiem silników wjechali do parku motocykliści z Moto Stargard, którzy nigdy nie odmawiają, gdy pada propozycja wsparcia jakiejś akcji charytatywnej. Tak było i tym razem. W Teatrze Letnim można było podziwiać ich maszyny, a przy okazji zasilić puszkę, także tę wirtualną dla Amandy.
Przy okazji festynu, grupa wolontariuszy skupiona w Uśmiech Daje Siłę zbierała rzeczy potrzebne powodzianom; skarpety i lizaki z dobrym słowem. Na miejscu można było samemu wykonać dla nich serduszko. Po festynie na południe pojadą kolejne transporty.
- Zbieraliśmy też sprzęt dla powodzian - mówi Barbara Świątkiewicz z Uśmiech Daje Siłę. - Dostaliśmy skarpetki, lizaki, a także wiertarkę i szpachelki. Na stargardzian zawsze można polegać. Dziękujemy! Będziemy kontynuować naszą akcję, byliśmy na południu i widzieliśmy zniszczenia po powodzi.
Organizatorem festynu była wypożyczalnia AnaAuto.
Zobacz nasze transmisje na żywo z sobotniego festynu:
(w) - 21-10-2024
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Artykuły powiązane:
Reklama
