Do redakcji napisał mieszkaniec Stargardu, zaniepokojony wyglądem kwatery saperów na stargardzkim cmentarzu komunalnym.
Ilość wyświetleń: 499
- To nie powinno tak wyglądać! - mówi internauta, który przysłał nam zdjęcia z kwatery saperów na stargardzkim cmentarzu przy ul. Kościuszki. - Ogrodzenie nie zostało przed 1 listopada wyczyszczone i pomalowane, nie pospawano pęknięcia. Zresztą podobnie było przed 1 września, rocznicą wybuchu II wojny światowej. Wiosną posadzono tam krzewy, schną na potęgę jakby konewki i wody na cmentarzu nie było. Dwa lata temu zainwestowano sporo pieniędzy w modernizację tej kwatery, ale od jakiegoś czasu, nie widać dbałości o estetykę tego miejsca. Należałoby lepiej o nie zadbać dla dobra bliskich i mieszkańców Stargardu.