Narodowe Święto Niepodległości to jedno z najważniejszych dni w kalendarzu każdego Polaka. W Stargardzie miało ono różne odsłony, a wydarzenia odbywały się w różnych miejscach.
Ilość wyświetleń: 824
Stargard przybrał w miniony poniedziałek biało - czerwone barwy. Mieszkańcy, Narodowe Święto Niepodległości obchodzili na różne sposoby.
W tym roku zmieniono formułę niepodległościowych obchodów, upamiętniających odzyskanie przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Nie było apelu z ceremoniałem wojskowym na placu przed ratuszem. Uroczystość tę przeniesiono na teren przy pomniku „Stargardzianie Ojczyźnie - w setną rocznicę odzyskania niepodległości”.
Tam przy podniesionej fladze narodowej, z udziałem wojska, policji, przedstawicieli organizacji kombatanckich, samorządowców z włodarzami miasta i powiatu na czele i mieszkańców, odśpiewano hymn państwowy. Był też apel poległych, odśpiewanie Pieśni Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i przemówienia.
- Niech to święto przypomina nam, komu powinniśmy być wdzięczni za ten pokój - mówił Rafał Zając, prezydent Stargardu. - Dziękujmy tym, którzy o nasze codzienne bezpieczeństwo troszczą się, służąc całej stargardzkiej społeczności. Wyrażam ogromną wdzięczność dla żołnierzy, policjantów i wszystkich mundurowych.
Uroczystość obstawiały: Brygada Wsparcia Dowodzenia WKPW, 104. Batalion Logistyczny, 100. Batalion Łączności i 102. Batalion Ochrony. Wyróżniającym się żołnierzom w służbie płk. Mirosław Postołowicz, dowódca Garnizonu Stargard, wręczył odznaczenia i akty mianowania na wyższe stopnie służbowe.
Podziękowania od dowódcy otrzymali też Rafał Zając, prezydent miasta oraz fotoreporter Tadeusz Surma.
W okolicy Rynku Staromiejskiego, wzdłuż ulicy Kramarskiej, którą na czas święta zamknięto, od rana można było podziwiać sprzęt wojskowy. Najmłodsi mogli wejść do wozów bojowych, a także, na płycie rynku, obsługiwać RPP, wojskowego robota. Później, po uroczystościach przy pomniku, niedaleko wejścia do ratusza zziębniętym stargardzianom serwowano grochówkę. Kolejka jak zawsze, była długa.
150 osób wzięło udział w Biegu „Stargard dla Niepodległej” zorganizowanym w parku Chrobrego przez Ośrodek Sportu i Rekreacji Stargard. W tym roku po raz pierwszy do udziału w imprezie biegowej zaproszono też osoby niepełnosprawne. Jedni samodzielnie, inni przy pomocy bliskich pokonali trasę wiodącą parkowymi alejkami.
Tradycyjnie już ulicami Stargardu przeszedł Marsz Niepodległości, od kilku lat organizowany przez Stowarzyszenie Polski Klub Patriotyczny w Stargardzie. Wyruszył z Rynku Staromiejskiego ulicami Mieszka I - Prezydentów RP Lecha Kaczyńskiego i Ryszarda Kaczorowskiego - Plac Świętego Ducha (Pomnik Ofiar Sybiru i Katynia) - ulica Czarnieckiego. Zakończył się przy pomniku Jana Pawła II.
Rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości Miedwianie - Stargardzki Klub Morsów uczcili kąpielą. Zaprosili innych mieszkańców do zanurzenia się w wodach Miedwia. Przyszło 60 osób, w tym debiutanci. Wszyscy w narodowych barwach i z flagami (niżej film Miedwian).
- W naszych szeregach powitaliśmy Sylwię, Renatę, Adama i 14-letniego Janka - informuje Sławomir Stańczyk, od niedawna nowy prezes klubu Miedwianie.
Mieszkańcy mogli podziwiać też dwie parady; jedną motocyklistów z grupy Moto Stargard, którzy z parkingu dawnego Tesco z biało - czerwonymi flagami z rykiem silników zajechali przed pomnik Klasycznego Stargardu. Kawalkada legend motoryzacji przejechała trasą Stargard - Kluczewo - Lotnisko - Żarowo - Grzędzice.
Z okazji święta niepodległości w Stargardzkim Centrum Kultury wystąpiła Orkiestra Camerata Stargard, a goście Klubu Wojskowego 12. Brygady Zmechanizowanej wzięli udział w wieczornicy. Z okazji NŚN stowarzyszenie Stargard na Rowery zorganizowało rajd rowerowy.
Zobacz skrót filmowy z miejsc, które odwiedziliśmy 11 listopada:
Powinien obchodzić święto w zależności od rządu żydowskiego, niemieckiego a na pewno nie niepodległości Polski bo wyrządzą w niej same obce agentury oraz przestępcy. święto wydmuszka stale od końca wojny.
Bryk (94.254.171...) 12-11-2024 10:14
2.
Niesamowite że ten ";wesoły"; naród ciągle wierzy że jest niepodległy, no cóż ale jak się ogląda media głównego ścieku to łyka się wszystko jak młody pelikan...