Policjanci na drodze S10 zatrzymali pędzącego z dużą prędkością motocyklistę.
Policjanci z grupy Speed zatrzymali kierującego motocyklem. Mężczyzna pędził z prędkością 179 km/h.
Kierowca yamahy miał na liczniku 179 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h.
- Kierujący został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, a jego konto zasiliło 13 punktów karnych - informuje stargardzka policja.
KPP Stargard:
Najlepszą gwarancją bezpieczeństwa na drodze jest przestrzeganie przepisów, zachowanie zdrowego rozsądku, i umiejętność przewidywania różnego rodzaju sytuacji na drodze. Niestety okazuje się, że tego właśnie brakuje wielu kierowcom. Być może wysoki mandat i dodatkowe punkty karne zmuszą ich do zastanowienia się nad konsekwencjami swojej brawury i na przyszłość ostudzą rajdowy zapał tych kierowców.
Motocykl nie ma poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa. Kask i odzież ochronna nie zapobiegną w pełni mogącym powstać obrażeniom. Dlatego tak ważne jest, by motocykliści podczas jazdy kierowali się rozumem, a nie chęcią szaleństwa i przygody. Zwracamy uwagę by nie wciskać gazu do dechy, uważać na innych uczestników ruchu. W przeciwnym wypadku jazda ulubionym jednośladem może skończyć się tragicznie.
Redakcja - 13-11-2024
Reklama
1.
Zajefajny koło, nie raz prułem tą drogą jeszcze szybciej. Chwdp
Jero (5.173.155...) 13-11-2024 14:12
2.
Samobójców nie brakuje a jak komuś zrobi krzywdę śmiertelną to będzie zabójstwo taki powinno się zabierać prawo jazdy na kilka lat by ochłonęli !!!!