Pacjenci przychodni chcieliby czekać w kolejce na rejestrację pod dachem.
Ilość wyświetleń: 1487
Rejestracja pacjentów w przychodni Fam - Med zaczyna się o godz. 7 rano. Pacjenci chcieliby jednak wejść do środka wcześniej.
Pacjenci przychodni Fam - Med na osiedlu Kopernika domagają się od kierownictwa, by otwierano im drzwi nieco wcześniej, a nie dopiero o godz. 7.
- Na dole jest wystarczająco miejsca, żeby tym ludziom otworzyć przychodnię, by nie musieli stać na dworze i by mogli normalnie poczekać do godziny 7 w ciepłym pomieszczeniu pod dachem, a nie muszą stać jak zwierzęta przed budynkiem - mówi internautka (dane do wiad. red.). - Na pewno pracownicy są w przychodni wcześniej, bo palą się przecież światła. Tam nie chodzą ludzie zdrowi, tylko chorzy i starsi. Dla mnie to jest nienormalne, w innych przychodniach czegoś takiego nie ma. Jestem pacjentką spoza Stargardu. Jak wyjeżdżam ze swojej miejscowości o godz. 6, bo innego autobusu nie mam, to w przychodni jestem pół godziny później. I te pół godziny trzeba stać na dworze czy to deszcz czy mróz, nim łaskawie otworzą nam drzwi. Takich jak jak jest mnóstwo. Nawet nie ma gdzie usiąść.
Internautka opowiada, że do rejestracji trzeba przyjść wcześniej, aby do lekarza się dostać. Mówi, że nie można być na godz. 7, jak zaczyna się wydawanie numerków, bo to wiąże się z takim ryzykiem, że z przychodni wyjdzie się z kwitkiem.
- Ostatnio dostałam ostatni numerek, będąc już o godzinie 6.30 przed przychodnią - dodaje.
O stanowisko w tej sprawie poprosiliśmy kierownictwo przychodni Fam - Med w Stargardzie:
- A kto tych państwa będzie w środku nadzorował? - odpowiada pytaniem na pytania Ewa Chrałowicz, dyrektor przychodni Fam - Med na os. Kopernika. - My to już u nas przerabialiśmy. Doprowadzało to do dewastacji. Musielibyśmy zatrudnić dodatkowo pracowników, bo nie mamy takiego miejsca, w którym by się zgromadzili i czekali na rejestrację. Z miejsca przy rejestracji wchodzi się od razu na pierwsze piętro. Tam nie ma żadnej barierki, żadnego ograniczenia. Rejestratorki, które otwierają przychodnię skupione są na pracy, nie widzą kto wchodzi na górę. Czy ktoś mi da pieniądze na zatrudnienie stróżów? Nie mogę pozwolić na to, by przychodnia była dewastowana, a już było tak i to nie jeden raz.
Ewa Chrałowicz dodaje, że pacjenci są przyjmowani. I niekoniecznie, jak mówi, muszą przychodzić dużo przed godziną 7, by się zarejestrować.
- Pacjent czy przyjdzie wcześniej czy później, to i tak zostanie przyjęty - mówi. - Na przykładdziś (środa, godz. 17.30 - przyp. red.), do naszych lekarzy jest jeszcze po kilka wolnych miejsc.
To samo jest na Szczecińskiej ludzi ma się za nic!! Jak nie wystoisz to i się nie dostaniesz. A jak nie udało się dodzwonić bądź wystać numerka na wizytę to oczywiście idziesz do lekarza prosić aby cię przyjął a lekarz cię informuje że rejestracja była rano albo że ma tylu pacjentów ze nie jest w stanie już nikogo przyjąć brak słów. Trzeba mieć końskie zdrowie by z naszej opieki lekarskiej korzystać.. A będzie coraz gorzej.. Przyjdzie kiedyś i wam drogie panie stać i ciśnie mi się jedno na usta ale pozostawię to dla siebie.. Dewastacja?!! jasne nie wierzę w to!
Mieszkanka (91.94.22...) 21-11-2024 23:56
3.
Zamiast stróża monitoring w środku. A jak to zbyt dużo to może chociaż daszek od deszczu?
Oczekujący przed 7 (78.9.186...) 22-11-2024 09:59
4.
Gorącą herbatę dla waszych klientow
Ala (89.151.31...) 22-11-2024 11:26
5.
To problem chyba każdej przychodni. Dwa dni stałam od 6.30 żeby dostać się do lekarza i byłam 10. Spytałam pani która była pierwsza od której stoi? Odpowiedział, że od 5,30.To nie wina przychodni tylko nas pacjentów.
Wystarczy zmienić zasady. Rejestracja telefoniczna od 7.00 do 8.00. Bezpośrednia od 8.00.
Kama (37.31.130...) 22-11-2024 11:59
6.
KOMUNOOOO WRÓCIŁŁŁŁŁŁLLLAŚ na samym początku
demonKrancji
hejSOK (31.0.0...) 22-11-2024 16:07
7.
Wystarczy łańcuszek zamontować przy drzwiach w środku lub czerwono-białą taśmę, żeby nikt nie wchodził na górę i tyle. A wypowiedź pani Chrałowicz uważam za niegrzeczną. Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. I każdą jedną wypowiedź mogę obalić jako bywalec tej przychodni.