Ona gra z niesprawną ręką, on bez nogi. Znani ampfutboliści odwiedzili Stargard
Sportowcy z niepełnosprawnościami z polskich reprezentacji gościli 9 grudnia w Stargardzie.
Ilość wyświetleń: 332
Emilia Spunda, medalistka Mistrzostw Świata Kobiet w amp futbolu w Kolumbii i jej trener Marcin Oleksy gościli w Stargardzkim Centrum Kultury.
Szczecinianka Emilia Spunda, była piłkarka Olimpii Szczecin, obecnie brązowa medalistka MŚ w amp futbolu opowiadała w SCK o drodze, jaką przeszła, by dojść do miejsca, w którym jest teraz. Kobieca drużyna, w której grają zawodniczki z niepełnosprawnościami, w listopadzie br. zdobyła brązowy medal podczas Mistrzostw Świata Kobiet w amp futbolu w kolumbijskiej Barranquilli (4 -10 listopada), rodzinnym mieście Shakiry. Z trzeciego miejsca mistrzostw globu niepełnosprawnych pań szczecinianka jest bardzo zadowolona.
- To był fantastyczny moment w moim życiu, wielka przygoda, emocje, duże szczęście, radość, wzruszenie i poczucie spełnienia - wspomina wielkie zwycięstwo w Kolumbii Emilia Spunda, która urodziła się z porażeniem splotu lewego barkowego. W drużynie jest bramkarką. Broni z ręką zabandażowaną i schowaną pod koszulką. Przed meczem zawsze jest to sprawdzane, mówi.
Siedmioosobowa drużyna piłkarek gra na mniejszym niż tradycyjne boisko. Mecz trwa dwa razy po 25 minut, z dziesięciominutową przerwą. Każda z pań ma jakąś niepełnosprawność.
- Kilka z moich koleżanek jest po trzech nowotworach - opowiada Emilia Spunda, która na co dzień uczy wuefu w szkole w Szczecinie. - Jedna z w wieku 4 lat straciła nogę, gdy była na wsi u dziadków. Inna, w wieku 9 lat, na rowerku wpadła pod samochód ciężarowy, jeszcze inna uległa wypadkowi komunikacyjnemu z udziałem tramwaju. Nasze historii są przeróżne. Ale my jesteśmy szczęśliwe i spełnione.Wracając do polski byłyśmy naprawdę szalenie fantastycznie przyjęte przez społeczeństwo. W życiu nam się nie wyobrażało to, że będziemy przez telewizję witani na żywo na lotnisku w Krakowie. A potem przez następny tydzień przejechałyśmy przez Polskę przez wszystkie telewizje śniadaniowe. Wracając do pracy w szkole zostałam przywitana olbrzymim szpalerem uczniów przez cały korytarz, na końcu stał dyrektor z kwiatami.
Marcin Oleksy jest trenerem kadry Polski w duecie Igorem Woźniakiem. Przed 2010 rokiem był bramkarzem trzecioligowej Arki Nowa Sól oraz czwartoligowej Korony Kożuchów. 20 listopada 2010 r. został potrącony przez samochód w Zielonej Górze. Stracił lewą nogę.
- Żałuję, że tak późno po wypadku wróciłem do piłki nożnej - mówi Marcin Oleksy. - Szczerze mówiąc, wtedy nie słyszałem o takiej dyscyplinie jak amp futbol, była wówczas mało promowana.
W 2021 r. Marcin Oleksy został powołany do reprezentacji. Został zwycięzcą plebiscytu na Bramkę Roku 2022 FIFA Puskás Award. Otrzymał ją na zorganizowanej w Paryżu gali FIFA The Best 2022. Wygraną zapewnił mu gol strzelony tzw. nożycami 6 listopada 2022 r. w meczu PZU Amp Futbol Ekstraklasy między Wartą Poznań i Stalą Rzeszów w Bielsku-Białej.
- Świat na punkcie tej bramki dosłownie oszalał - wspomina, pochodzący z Nowej Soli, sportowiec.
W 2023 r. Marcin Oleksy został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Oboje z Emilią Spundą w SCK opowiadali o swoich drogach do sukcesu. Oboje przyznawali, że nie było im łatwo. I nadal nie jest. Ale są szczęśliwi, bo mają rodziny, dzieci i realizują swoją pasję, jaką jest miłość do piłki nożnej. A sukcesy, które osiągają, jeszcze dodają im skrzydeł.
- Dziś mogę góry przenosić! - mówi szczecinianka.
- Chcemy być szczęśliwi i tacy jesteśmy, grając w futbolu i dając z siebie wszystko - dodaje Marcin Oleksy.
Pytani o hejt z racji swoich niepełnosprawności odpowiadają, że nie śledzą tego na bieżąco, ale raczej ich to jakoś boleśnie nie dotyka.
- „Kaleka” to słowo, które od razu budzi we mnie można nawet powiedzieć agresję - dodaje trener.
Emilia Spunda i Marcin Oleksy przyjechali do Stargardu na zaproszenie Marcina Malca, ultramaratończyka i jednocześnie radnego powiatowego. Spotkanie prowadziła Aleksandra Zalewska - Stankiewicz, która w SCK prowadzi Pracownię Lokalności i Dziennikarstwa. Na spotkanie przyszła nieliczna grupa stargardzian, w tym chłopcy z Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii ze Sławomirem Stańczykiem oraz młodzi sportowcy z dziecięco - młodzieżowego klubu sportowego BSS Stargard z trenerem. Klub jako jedyny w mieście, który prowadzi sekcję dziewczęcą piłki nożnej. Byli też młodzi kibice Pogoni, a członkowie Niezdiagnozowanych w Szale z Mariuszem Malcem na czele. To z jego inicjatywy amp futboliści przyjechali do Stargardu.
- A ja jestem z Rodzinnego Klubu Sportowego Ryś Banda - tak przedstawił się Ryszard Wieczorkiewicz, który na spotkaniu ze sportowcami z niepełnosprawnościami w SCK prezentował statuetkę, jaką Marcin Oleksy dostał za gola swojego życia.
Najbardziej aktywni goście otrzymali od bohaterów wieczoru m.in. szaliki. Na filmie pokazywano też momenty słynnych goli i obronionych przez Emilię Spundę bramek. Szkoda, że tak niewiele osób przyszło na spotkanie ze sławnymi sportowcami. Ich opowieści mogą być dla wielu młodych ludzi bardzo inspirujące. Oboje udowodnili, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli się ma zapał, ambicję, pasję i hart ducha.
- Niech żałują ci, którzy na spotkanie z nimi nie dotarli - mówi Mariusz Malec.