logofacebook.jpg
Witaj
18.222.60.144
grafika_zmienna/banery/baner_260_1737989414.png

Obrazy powstały po tragedii na Pyrzyckim. Pani Ela nauczyła się malować lewą ręką

Elżbieta Szumska przez długie lata była nauczycielem i dyrektorem Młodzieżowego Domu Kultury.

1738226677.JPG
Ilość wyświetleń: 662
Obrazy prezentowane w klubie garnizonowym zrodziły się z rozpaczy, po tragedii, jaka dotknęła Elżbietę Szumską. 

   
"Emocje, nastroje, klimaty" - takim tytułem opatrzona jest wystawa
 Elżbiety Szumskiej, prezentowana w Klubie Wojskowym 12. Brygady Zmechanizowanej przy ul. 11 Listopada 22 w Stargardzie.
- Pani Eli nie trzeba nikomu przedstawiać, przez długie lata była w Stargardzie nauczycielem i dyrektorem Młodzieżowego Domu Kultury - zaczęła wernisaż Małgorzata Jańczak, komisarz wystawy.
Elżbieta Szumska porusza się na wózku, ma niedowład prawej strony. To efekt udaru, który przeszła po tragedii, jaka dotknęła mieszkańców z popękanego bloku przy ul. Armii Krajowej 8B na os. Pyrzyckim. 14 rodzin w trybie natychmiastowym musiało się z niego wyprowadzić, bo zagrażał zawaleniem. Obecnie pani Elżbieta mieszka z córką w Szczecinie. Otwarcie i bez ogródek mówi o tym, co ją spotkało i jaki to miało w wpływ na jej życie.

- Jestem bezdomna - mówi pani Elżbieta.
Obrazy prezentowane w Galerii Błękitnego Generała powstały po przymusowej wyprowadzce z własnego gniazdka. Tylko jeden z nich powstał jeszcze w mieszkaniu na osiedlu Pyrzyckim.
  - Na obrazach człowiek pokazuje swoje wnętrze; swojej przeżycia, nastroje i klimaty i wszystko co w nim jest - mówi autorka prac pokazywanych w klubie wojskowym. - I przyznam, że jestem nieco zażenowana tym ekshibicjonizmem. Ale nie wyobrażam sobie życia bez malowania. Ja już kiedyś powiedziałam, że mogę umrzeć, tylko żeby tam u góry pozwolili mi malować. 

   Pani Elżbieta maluje od zawsze. W ciągu miesiąca nauczyła się malować lewą ręką, bo prawa jest po udarze bezwładna. Na większości swoich prac pokazuje las i morze, które bardzo kocha. Zapisała się do Towarzystwa Walki z Kalectwem w Szczecinie, gdzie prowadzi zajęcia plastyczne dla osób starszych. Jest też 
współredaktorem gazety Integralek, która jest tam wydawana. 

   - Ja nigdy nie umiałam usiedzieć na miejscu - dodaje.
- Jestem szczęśliwa, że mogę dziś być w Stargardzie. 

   Na wernisaż przyszli przyjaciele i znajomi pani Elżbiety, lokalni artyści, w tym Ludmiła Sabadini, prezeska BRAMY, Stanisław Kopeć, były poseł stargardzki, Marcin Przepióra, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, a także córka artystki, której dziękowała za wsparcie w trudnych chwilach, a pozostałym za przyjście na wernisaż.  Podziękowania skierowała także do komisarza wystawy.

   - Ona tu była dla mnie takim aniołem stróżem - mówi artystka. 


 
(w) - 30-01-2025


Artykuły powiązane:
  • Zrobili komiksy o pszczołach (galeria, film) (29-01-2025)

  • Wystawa zbiorowa BRAMY (27-01-2025)

  • Wystawa mistrza i jego uczniów (akt.) (09-01-2025)

  • Niby zwyczajne, a jednak niezwykłe (13-12-2024)

  • Władczynie w Książnicy Stargardzkiej (galeria) (06-12-2024)

  • Dodanie opinii jest jednoznaczne z zatwierdzeniem regulaminu
    Autor:
    Dodanie wiadomości jest jednoznaczne z zatwierdzeniem regulaminu
    Autor:
       Polecane przez INFO
    baner_5_1570135131.jpgbaner_8_1658156824.jpgbaner_9_1570642654.jpgbaner_13_1587714979.jpgbaner_21_1672648553.jpgbaner_28_1677653215.jpgbaner_31_1695228839.png
    Copyright © Regionalny Informator Internetowy
    info..pl M. Cywka
    Robotnicza 9b
    73-110 Stargard
    tel. +48 609 804 424 / 91 578 42 10
    e-mail: info.wiadomosci@gmail.com