Funkcjonariusze stargardzkiej drogówki zatrzymali 61-latka, który wręczył policjantom korzyść majątkową. Mężczyzna, który kierował w stanie nietrzeźwości w czasie interwencji nie posiadał wymaganych dokumentów. Zgodnie z kodeksem karnym za takie czyny grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 10.
Wczoraj około południa funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego stargardzkiej policji na ulicy Wieniawskiego zatrzymali do kontroli kierowcę audi A6, który poruszał się w stanie nietrzeźwości. Jednak jak się okazało, 61-letni stargardzianin nie posiadał żadnych dokumentów.
W celu potwierdzenia tożsamości mundurowi udali się z mężczyzną do pobliskiego miejsca zamieszkania, gdzie znajdowały się zarówno dokumenty tożsamości jak i pojazdu. Tam jednak kierujący usiłował wykupić swoje winy i oprócz dokumentów wręczył mundurowym łapówkę, oświadczając aby zapomnieli o sprawie.
Mundurowi zabezpieczyli wręczone kilkaset złotych oraz banknoty euro. Zgodnie z kodeksem karnym za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi w celu skłonienia go do odstąpienia od czynności służbowych grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Co chwilę mamy info, że ktoś chciał dać łapówę. Durni czy co? Przecież policja w Stargardzie nie bierze w łapę :)
Specjalista (89.229.101...) 25-10-2013 13:52
2.
Hehe, tyle lat przyzwyczajenia a tu nagle przestali brać,to się ludzie nacinają
Sławomir P. (46.169.46...) 27-10-2013 15:06
3.
Dobrze że nie biorą,a pijaka za Kierownicą za jaja i na Słup
audi (79.184.185...) 28-10-2013 15:33
4.
brawo dla stargardzkiej policji ŁAPÓWKARZOM mówimy nie trzeba przestrzegać przepisów anie jedzie taki na podwójnym gazie o potem że to niby da dwie stówki i spoko jeszcze raz brawa dla policjantów