Żołnierze 3 batalionu piechoty zmotoryzowanej uczestniczyli w ćwiczeniach Bison Drawsko 2017
Ilość wyświetleń: 1535
Od dłuższego czasu w Stargardzie, jak i okolicy, można było zaobserwować wzmożony ruch pojazdów wojskowych. To wszystko za sprawą ćwiczeń Bison Drawsko 2017. Samochody poruszające się na zachodnich rejestracjach, należały do Holendrów, którzy tymczasowo stacjonowali w czerwonych i białych koszarach. Żołnierze siedmiu sojuszniczych Państw zakończyli część taktyczną i rozpoczęli strzelania ostrą amunicją.
Żołnierze wykonując skomplikowane zadania taktyczne korzystali ze wsparcia amerykańskiej oraz holenderskiej artylerii, która bazowała na haubicach samobieżnych Paladin i Panzerhowitzer 2000. Dzięki dużej sile ognia i zwrotności pododdziałów artylerii powierzone zadania wykonano z niezwykłą precyzją i szybkością. Dowodem tego były m.in. zajęcia amerykańskich żołnierzy 3 batalionu artylerii z 29 pułku artylerii polowej, którzy w piątek i sobotę wykonywali strzelania z haubic samobieżnych Paladin M109 do celów na odległości około 10 kilometrów. W piątek strzelała bateria BRAVO pod dowództwem kapitana Joe Robertsa, natomiast w sobotę bateria CHARLIE pod dowództwem kapitana Erica Nolanda.
W powyższym terminie intensywnie szkolili się również żołnierze 3 batalionu piechoty zmotoryzowanej 12 Brygady Zmechanizowanej ze Stargardu. Realizując strzelania sytuacyjne z wykorzystaniem kołowych transporterów opancerzonych Rosomak, kolejny raz potwierdzili swój wysoki poziom wyszkolenia.
- Żołnierze 2 kompanii piechoty zmotoryzowanej otrzymali zadanie zneutralizować ukazujące się cele wykorzystując karabiny maszynowe UKM-2000, karabinki Beryl oraz uzbrojenie Rosomaków. Zadanie to wymagało od dowódców sprawnego kierowania ogniem, a od ćwiczących żołnierzy skutecznego prowadzenia ognia. Efekt szkoleniowy został w pełni osiągnięty, co potwierdziły bardzo dobre oceny uzyskane podczas strzelań - podsumował strzelania Dowódca 2 kompanii piechoty zmotoryzowanej kpt. Kamil Kostyła.