Ilość wyświetleń: 1573
W czasie mrozów Straż Miejska od rana miała pełne ręce roboty. Telefony urywały się od zrozpaczonych kierowców, którzy nie mogli odpalić samochodu.
- Kierowcy dzwonili do nas już od piątej rano. Codziennie musieliśmy pomóc w odpaleniu 15 samochodów. Rekord rozruchowy to sztuk 18 – mówi komendant Wiesław Dubij.
Strażnicy już od blisko pięciu lat pomagają w uruchamianiu samochodów, których akumulatory odmówiły posłuszeństwa w czasie mrozów. Robią to za pomocą specjalnego urządzenia rozruchowego.
Przypominamy, numer, który może okazać się zbawienny dla naszego auta w czasie zimy to: 986.
stargard.pl - 07-03-2018
Reklama
1.
Ale kupa śmiechu jakie to specjalne urządzenie rozruchowe aby odpalić silnik samochodu. Wystarczy aby sobie takie urzadzenie kupić w Sklepie i masz sprawę zgłowy do końca zycia dokazdego samochodu i wcale nie jest drogie. A tak na początek wystarczy wymontowac akumulator i zabrać go do domu aby był w cieple i wszystko masz z głowy. Ja nie mam problemów z rozruchem silnika, chociaz autko stoi pod chmutką przez cału rok, jak niechce Ci sie nic robić to kup sobie spraj do rozruchu wszystkich silników i też masz wszystko zgłowy, ale trzeba pomyśleć o paliwie które jest złej jakości i marznie, bo jest słabe i ma dużo wody. Wystarczy wlac paliwo do butelki i niech postoi przez noc a zobaczysz jego efekt, m in jest brudne i woda i inne niespodzianki. Ja po zatankowaniu w CPN w Stargardzie i silnik, po zatankowaniu samochód oddałem do analizy i ekspertyzy, stwierdzili , ze powodem uszkodzenia silnika było paliwo i sprawę wygrałem i koszta naprawy pokryło ubezpieczenie, a oni wyciągneli forsę z CPN itd.
kierowca (94.254.139...) 09-03-2018 10:33
2.
DZIWNYM TRAFEM MOŻEMY TUTAJ POCHWALIĆ STRAŻNIKÓW NA TEJ STRONIE .NATOMIAST OSIR MA ZABLOKOWANE KOMENTARZE .
kola (193.106.153...) 10-03-2018 19:14
