Na miejscu tragedii lądował helikopter LPR. Fot. Screen z filmu Stoją!Stargard.
Ilość wyświetleń: 1917
Dziś około południa mężczyzna został przygnieciony przez widły koparko – ładowarki. Do tragedii doszło w Starej Dąbrowie.
Pracownik firmy zewnętrznej, która w Starej Dąbrowie remontuje drogę, nie żyje. Na placu, na którym firma składowała sprzęt doszło dziś do nieszczęśliwego wypadku. Mężczyznę przygniotły widły koparko – ładowarki.
- Mężczyznę po tym zdarzeniu wyciągnięto – mówi dyżurny stargardzkiej straży pożarnej. – Ratownicy prowadzili czynności reanimacyjne do czasu przybycia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Operator koparki mimo reanimacji zmarł. Miał 62 lata.
- Po stwierdzeniu braku czynności życiowych odstąpiono od reanimacji - informują strażacy.
Na miejscu działali strażacy ze Stargardu oraz z Ochotniczej Straży Pożarnej w Starej Dąbrowie. Lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- O zdarzeniu poinformowano prokuraturę rejonową oraz Państwową Inspekcje Pracy - mówi podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Na miejscu zdarzenia prowadzone są czynności. M.in. ma zostać zabezpieczony monitoring, który być może pozwoli dokładnie ustalić okoliczności zdarzenia.