Nad ulicą Złotników zawisło obuwie. Para trampków wisi na linii energetycznej.
Na taki obrazek natrafiliśmy wczoraj, wracając z Teatru Letniego. Para białych butów wisi na linii energetycznej nad chodnikiem na ul. Złotników.
- Kto to teraz stamtąd ściągnie? - zastanawiają się mieszkańcy ul. Złotników.
Buty nad chodnikiem to zapewne pomysł jakiegoś żartownisia. Kilka lat temu para obuwia wisiała wiele dni nad targowiskiem przy ul. Reja. Zniknęła dopiero po interwencji mediów. Oby tak było i tym razem.
- Może to i trochę śmieszne, ale ładnie nie wygląda - komentują stargardzianie.
takie buty wisiały pod JW na Bema NA KONIEC SŁUZBY
kum (89.151.36...) 23-05-2022 18:52
2.
W dzielnicach dzikich plemion Los Angeles, buty wiszące na linii energetycznej to znak, że kogoś tam zabili. Dzikie ludy przywiozły ten zwyczaj z ciemnej afryki. Może ten sam zwyczaj przyjechał do nas wraz z falą 3 milionów szoszonów.
Wojciech Cejrowski (83.20.216...) 23-05-2022 19:12
3.
Możliwe, może to ich zwyczaje mongolsko-daleko wschodnie.
dzicz (31.11.131...) 23-05-2022 20:49
4.
Buty wiszą na linii energetycznej na euro-boisku przy szkole Podstawowa nr 3 przy ulicy Limanowskiego 7 w Stargardzie