Ilość wyświetleń: 562
Motocyklowe rajdy świętych Mikołajów to grudniowa tradycja. Także w Stargardzie.
MotoMikołaje co roku, przed świętami Bożego Narodzenia, wyjeżdżają na ulice miasta i powiatu, by dowieźć paczki dzieciom, których los pozbawił rodzinnego ciepła. W paczkach znajdują się m.in. słodycze i zabawki, pochodzące z darów i zbiórek prowadzonych wśród motocyklistów. W tym roku udało się zebrać 13 800 zł.
- Zbieramy się o 14.30 na parkingu Lidla i lecimy do rodzinnego domu dziecka - zwoływał wczoraj motocyklistów na fejsbuku Janusz Kwaśniewski, członek grupy Moto Stargard, który na licytację na rzecz dzieci wystawił piłkę Spòjni Stargard z autografami zawodników z sezonu 2023/2024, a także podpisami trenera i prezesa klubu.
W przeddzień wigilii brodaci panowie (i pani) z grupy Moto Stargard, liczącej już 1,8 tysiąca członków, odwiedzili wychowanków rodzinnego domu dziecka na os. Lotnisko. Nie oszczędzali klaksonów, gdy wjeżdżali na osiedle. Przy ul. Śniadeckiego już czekali na nich uszczęśliwieni ich wizytą podopieczni. Były rozmowy, życzenia bożonarodzeniowe i noworoczne i wspólne zdjęcia. MotoMikołaje sprawili dzieciom sporo frajdy. Potem znów zawyły silniki i darczyńcy na motocyklach i osobowych autach pojechali dalej.
23 grudnia motocykliści byli też u dzieci, które mieszkają w ośrodku dla ludzi bezdomnych przy ul. Okulickiego w Kluczewie. Wcześniej, jak informuje Moto Stargard, odwiedzili podopiecznych świetlicy przy ul. Składowej, gdzie działa Stowarzyszenie Godna Przyszłość. Tam zostawili 25 paczek. 17 grudnia byli też w Lutkowie, 10 grudnia w Szadzku i Grabowie. Wcześniej, również w Dzwonowie i Storkówku. Wczorajsza akcja była ostatnią w tym roku.
Fot. Moto Stargard 
Redakcja - 24-12-2023
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Reklama
