Ilość wyświetleń: 948
Artyści stargardzkiej BRAMY wystawą podsumowali miniony rok. Patrząc na ich prace, śmiało można stwierdzić, że nie próżnowali.
25 artystów prezentuje na ścianach stargardzkiej galerii to, co im w duszy grało w minionym roku. Stąd ta różnorodność wystawy, uroczyście otwartej 25 stycznia w Bramie Wałowej przy ul. Chrobrego 24, z udziałem przedstawicieli miasta i powiatu, a także wielu sympatyków sztuki i "bramowiczów".
- Jeśli Stargard w wydaniu artystycznym ma krwiobieg, to BRAMA jest bez wątpienia jego sercem - tak witał licznie przybyłych na wernisaż gości prowadzący go dziennikarz i radiowiec Paweł Bieg z Książnicy Stargardzkiej. - Wystawa łączy wrażliwość wielu dusz, wyrażoną nie tylko przy pomocy płótna i pędzla.
Niektórzy wybrali na roczną wystawę jedno dzieło, inni przekazali po dwa lub trzy. Trafiło na nią kilkadziesiąt prac: obrazów, grafik, fotografii, rysunków, a także przedmiotów sztuki użytkowej.
- To dla nas najważniejsze wydarzenie w roku - mówi Ludmiła Sabadini, prezes Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych BRAMA. - To już tradycja, że z początkiem roku pokazujemy prace, które każdy z nas wykonał w ciągu minionych dwunastu miesięcy. Są inspirowane naszymi przeżyciami, rozmowami, spotkaniami, a także polityką. Niektóre powstały podczas pleneru malarskiego. Wystawa jest pokłosiem tego, co nam grało w duszy w minionym roku.
Na wystawę składa się kilkadziesiąt prac wykonanych różnymi technikami. Są na niej obrazy ukazujące piękno krajobrazów i martwej natury, portrety. W Galerii Sztuki BRAMA można oglądać m.in. zdjęcia aktów Marka Fiszera, mandale Katarzyny Szczurowskiej i Joanny Szali, exlibrisy mistrza grafiki Ryszarda Balonia, grafiki Beaty Ślęzak, a także obrazy przedstawiające zwierzęta czy owoce, w tym cytrusy Katarzyny Witkowskiej. Nie brakuje prac abstrakcyjnych. Każdy z artystów sam wybrał dzieło, które chciał pokazać innym na rocznej ekspozycji.
- Tworzę od 10 lat - mówi Teresa Wiśniewska (na zdj. niżej), jedna z artystek SSMSP BRAMA, która na wystawę przekazała dwie prace. - Zachwyca mnie natura, roślinność. Uwielbiam kwiaty, interesuję się aranżacją ogrodów. Zaczęłam uwieczniać to, co widzę i co wzbudza mój podziw. Malarstwo łączę z naturalnymi pamiątkami znalezionymi podczas spacerów: kamieniami, piaskiem, sznurkiem, muszlami. Faktura jest na moich obrazach priorytetem.
Na piętrze Bramy Wałowej rozgościły się gryfiki. Za sprawą Żanety Śniadek, pomysłodawczyni tego przedsięwzięcia oraz prowadzoną przez nią Sekcję Młodych, na sztalugach można podziwiać osiem namalowanych stworów, które w liczbie 16 od kilku miesięcy można spotkać na ulicach Stargardu.
- Mój obraz przedstawia gryfika, który stoi przy Zintegrowanym Centrum Przesiadkowym - mówi Amelia Gontarz (na zdj. niżej), uczestniczka Sekcji Młodych, na co dzień uczennica Zespołu Szkół nr 1 w Stargardzie, prywatnie córka artystki Małgorzaty Gontarz z BRAMY. - On jakoś najbardziej przypadł mi do gustu. Malowałam go ze zdjęcia.
Na wystawie Sekcji Młodych jest też gryfik - malarz, którego nie ma wśród 16 zamontowanych w mieście.
- Mam nadzieję, że kiedyś taki gryfik stanie przy naszej siedzibie - mówi prezeska BRAMY.
Uczestnicy wystawy: Ryszard Baloń, Marta Czyż, Marcin Dąbrowski, Agata Anna Drapała, Marek Fiszer, Artur Gąsior, Małgorzata Gontarz, Marta Kacpura, Andrzej Kałuża, Andrzej Kowalski, Patrycja Mróz, Marcin Parzybut, Ludmiła Sabadini, Aleksandra Słoniewska, Joanna Jyoti Szala, Katarzyna Szczurowska, Elżbieta Szumska, Beata Ślęzak, Żaneta Śniadek, Anna Wilk, Katarzyna Witkowska, Teresa Wiśniewska, Anna Wojciechowska, Elżbieta Woźniak, Paulina Żukowska - Polonis.
Uczestnicy Sekcji Młodych: Amelia Miskis, Joanna Mierzwa, Nadia Wójcik, Aniela Laskowska, Oliwia Traczykowska, Julia Olszowy, Amelia Gontarz.
Wystawę podsumowującą miniony rok w BRAMIE oglądać można przez najbliższy miesiąc.
Zobacz też naszą transmisję na żywo z wernisażu:
(w) - 26-01-2024
Zapraszamy do galerii zdjęć:
Artykuły powiązane:
