Pryzmy z solą znajdują się tuż za płotem, przy posesji stargardzianina.
Ilość wyświetleń: 998
Sposób składowania soli drogowej budzi wątpliwości stargardzianina, którego działka sąsiaduje z placem Przedsiębiorstwa Transportu i Maszyn Drogowych Trans - Masz.
O interwencję poprosił nas mieszkaniec ul. Na Grobli w Stargardzie.
- Ta sól, gromadzona na placu nie jest zabezpieczona jak należy - twierdzi pan Ryszard, stargardzianin z ul. Na Grobli. - Gdy zawiewa wiatr, dostaje się na moją działkę. Miałem przy płocie brzózki. Te, które były w pobliżu ogrodzenia całkiem mi wyschły. Jak pada deszcz, sól spływa na mój ogród. Wszystko mi wysycha. Firma powinna te hałdy lepiej zabezpieczyć! Dwa lata temu interweniowałem i nic.
Skontaktowaliśmy się z firmą Trans - Masz.
- Ten pan od dwóch lat pisze do nas w sprawie składowania tej soli, twierdził, że drobinki soli, jak jest wiatr, przedostają się na jego działkę - potwierdza Piotr Dębowski, prezes zarządu Trans - Masz. - Zapewniam, że wszystko po naszej stronie jest jak należy. Nasz firma istnieje od 60 lat i nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o składowanie materiałów. Staramy się, by były właściwie przechowywane. Dołożymy jednak wszelkich starań, by przechowywanie tej soli, było jak najmniej uciążliwe. Gdyby woda z solą spływała na jego działkę to nie miałby trawy, a jak widziałem, bujnie sobie tam rośnie.