Stargardzcy kryminalni ustalili i zatrzymali mężczyznę, który na terenie całego powiatu włamywał się do mieszkań, domów i domków letniskowych. Sprawca, którego łupem padały najróżniejsze elementy wyposażenia gospodarstw domowych usłyszał już cztery zarzuty. Teraz trwa postępowanie w trakcie którego zarzuty zostaną uzupełnione o kolejne kilkanaście przestępstw kradzieży z włamaniem. Podejrzany, który odpowiadał będzie w warunkach recydywy na razie trafił do aresztu na trzy miesiące.
Pod koniec minionego roku do Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie Szczecińskim zaczęły napływać informację o licznych przestępstwach kradzieży z włamaniem. Sposób działania wówczas nieznanego sprawcy niemal zawsze był identyczny, albo podważał okno, albo wybijał szybę. Pokonawszy zabezpieczenia złodziej dostawał się do wnętrza mieszkań, domów i domków letniskowych skąd kradł niemal wszystko co było na wyposażeniu poszczególnych lokali. Były to sprzęty RTV i AGD, gotówka, złoto, dokument, ubrania, a nawet elementy, które po demontażu bądź wyrwaniu nadawały się tylko na złom.
Stargardzcy kryminalni po złożeniu zawiadomień przez kilku z pokrzywdzonych natychmiast zajęli się sprawą. Funkcjonariusze z pionu Operacyjno – Rozpoznawczego prowadzili m.in. kilku tygodniowe rozpoznania, obserwację terenu, zbierali informację i przesłuchiwali świadków. W wyniku tych czynności wytypowali i w minionym tygodniu zatrzymali 28-letniego mężczyznę. Kolejne czynności pozwoliły ustalić, że podejrzewany mieszkaniec powiatu stargardzkiego działając od końca minionego roku w wyniku swojej przestępczej działalności dokonał co najmniej kilkanaście podobnych przestępstw.
W sprawie został zebrany materiał dowodowy, dzięki któremu sprawcy już przedstawiono trzy zarzuty włamania oraz jednej kradzieży, ale już dziś wiadomo, że sprawa jest rozwojowa, a zarzuty zostaną uzupełnione o kolejne kilkanaście czynów.
Podejrzany był już karany za podobne przestępstwa, za co karę odbywał w roku 2011. Dlatego też teraz odpowiadał będzie w warunkach recydywy. To z kolei zgodnie z kodeksem zwiększa wysokość zagrożonej kary do 15 lat pozbawienia wolności. W minioną sobotę sąd zastosował wobec 28-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.