Mieszkańcy Strachocina są dumni ze swojego mieszkańca. Fot. Mateusz Jarosz, sołtys.
Ilość wyświetleń: 1163
Powrót Karola Ostrowskiego z Tokio do rodzinnej miejscowości nie pozostał bez echa. Mieszkańcy powitali go bardzo gorąco.
Pisaliśmy o sukcesie mieszkańca Strachocina, gm. Stargard, który w Tokio, na igrzyskach olimpijskich, ustanowił rekord Polski w sztafecie na dystansie 4×100 metrów stylem dowolnym.
Karol Ostrowski reprezentował MKP Szczecin. W składzie polskiej reprezentacji byli też Kacper Majchrzak, Jakub Kraska i Konrad Czerniak. Nasi nie awansowali do finału, zabrakło im do sukcesu niecałej sekundy. 22-latek ze Strachocina w sztafecie na dystansie 4x100 stylem dowolnym ustanowił w Tokio rekord Polski.
- Sam udział w olimpiadzie to już jest zwycięstwo! - cieszą się mieszkańcy Strachocina. Jesteśmy dumni! Gratulacje należą się też rodzicom. Życzymy dalszych sukcesów!
We wsi, przed igrzyskami zawisła olimpijska flaga. W dniu powrotu do domu na Karola Ostrowskiego czekała niespodzianka. Mieszkańcy Strachocina zebrali się , by go powitać. Atmosfera była gorąca, olimpijczyka witano głośnymi okrzykami, muzyką i odpalonymi racami.