Wystawę Zenona Ozgi można podziwiać w Galerii Błękitnego Generała.
Ilość wyświetleń: 734
W Klubie Wojskowym 12 Brygady Zmechanizowanej otwarto wczoraj wystawę indywidualną Zenona Ozgi z grupy malarskiej Malachit działającej w Domu Kultury Kolejarza.
Stargardzianin Zenon Ozga zatytułował swoją wystawę "Nie tylko krzaki" z pełnym rozmysłem. To taki prztyczek w nos bliskim.
- Rodzinka, w tym moja żona, zarzucała mi, że maluję tylko krzaki, to teraz jej udowadniam, że wcale tak nie jest - śmieje się Zenon Ozga, artysta, którego obrazy można podziwiać w Galerii Błękitnego Generała w Klubie Wojskowym 12 BZ przy ul. 11 Listopada w Stargardzie. - Na tej wystawie są także m.in. krajobrazy, konie malowane ze znaczków pocztowych, stargardzkie i nie tylko zabytki, pachnące jeszcze i świeżusieńkie maki. Krzaczki też są, ale także i cały las w Strumianach, gdzie jeździmy na grzyby. Obraz ten malowałem ze zdjęcia, które zrobiłem podczas grzybobrania.
W klubie garnizonowym znajduje się 16 obrazów artysty. Dwa z nich przedstawiają Kraków (na zdj. niżej), który wraz z grupą malarską Malachit odwiedza każdego roku przy okazji Ogólnopolskiego Zjazdu Artystów Kolejarzy. Jeden z obrazów, przedstawiających krakowską kolej, otrzymał 4. nagrodę w prestiżowym konkursie FISAIC. A niedawno w Krakowie, z okazji 175. rocznicy powstania kolei w Małopolsce, zorganizowano kolejny. Stargardzianin wysłał tam swój obraz i otrzymał drugą nagrodę.
Zenon Ozga maluje pejzaże, kwiaty, zwierzęta, zabytki. Jest artystą wszechstronnym, choć jak mówi, portrety nie są jego ulubioną formą wyrazu.
Zenon Ozga urodził się w Chełmie, mieszkańcem Stargardu jest od 31 lat. Przez 17 lat pracował w Szkole Podstawowej nr 5. Pan Zenon maluje i rysuje od lat kilkunastu. To jego druga wystawa indywidulana, pierwszą miał w Kobylance. Swoje prace pokazuje także podczas kolejnych edycji ArtFestiwalu, był też uczestnikiem wielu plenerów malarskich.
Wystawa prac Zenona Ozgi prezentowana będzie w Galerii Błękitnego Generała do końca grudnia. Komisarzem ekspozycji jest Małgorzata Jańczak, instruktor w Klubie Wojskowym. Na wernisażu byli obecni - jak określił ich bohater wernisażu, wspominając śp. Stanisława Bartniczaka, dyrektora DKK - przyjaciele; m.in. dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 Włodzimierz Owczarek, nauczyciele "piątki", a także koledzy artyści z Malachitu.