Izabela Justyna Strzelczyk - Kosmal z florystyki przerzuciła się na pisanie ikon.
Ilość wyświetleń: 1182
Izabela Justyna Strzelczyk - Kosmal od 8 lat zajmuje się pisaniem ikon. W Stargardzkim Centrum Kultury można oglądać jej pierwszą wystawę indywidualną.
Wernisaż wystawy ikon odbył się w miniony piątek w Galerii 108 Stargardzkiego Centrum Kultury. Przyszło wielu miejscowych artystów i mieszkańców, których przyciągnęła nietypowa tematyka wystawy. To ikony, obrazy przedstawiające postaci świętych, sceny z ich życia, sceny biblijne lub liturgiczno-symboliczne. Ikony są charakterystyczne dla chrześcijańskich kościołów wschodnich, w tym prawosławnego i greckokatolickiego. O ikonach mówi się, że się je pisze, bo z języka rosyjskiego "pisać" oznacza "malować".
- Osiem lat temu byliśmy z mężem w szkole muzycznej i czekaliśmy na córkę - opowiadała podczas wernisażu Izabela Justyna Strzelczyk - Kosmal, ikonopisarka. - Wtedy podszedł do Piotra ks. Jarosław Biryłko, proboszcz parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła. Zaproponował mu udział w warsztatach pisania ikon. Zaskoczony odpowiedział, że on nie, ale żona to na pewno. I takim sposobem zostałam twórczynią ikon.
Warsztaty organizowało Stowarzyszenie Chrześcijańskie Godność, parafia prawosławna i Młodzieżowy Dom Kultury w Stargardzie. Pani Izabela uczestniczyła w pięciu ich edycjach. Zajęcia prowadził Jan Grigoruk, ikonograf, praktyk i muzealnik, absolwent Policealnego Studium Ikonograficznego w Bielsku Podlaskim i Wydziału Historii Sztuki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Pracuje obecnie w Muzeum Ikon w Supraślu, gdzie prowadzi warsztaty ikonograficzne i prelekcje.
- Bardzo się cieszymy, że pierwsza wystawa indywidualna pani Izabeli odbywa się właśnie u nas - mówi Joanna Tomczak, dyrektor Stargardzkiego Centrum Kultury.
Na wystawie w SCK można podziwiać 22 ikony. Przedstawiają m.in. Świętą Ritę, Archanioła Michała, Matkę Boską, Matkę Boską Eleusa i wiele innych świętych. To jednak drobny wycinek twórczości sakralnej stargardzianki, prywatnie żony Piotra Kosmala, artysty plastyka z SCK. Kilka ikon mają w domu. A wiele poszło w świat.
- Mam nadzieję, że obdarzają ludzi duchowym wsparciem - dodaje Izabela Justyna Strzelczyk Kosmal. - Ikony piszę dwiema technikami; tradycyjną temperą jajeczną, na bazie żółtka wzbogaconego odpowiednim alkoholem, bardziej pracochłonną oraz farbami akrylowymi.
Praca wymaga skupienia, wewnętrznego spokoju i odpowiedniej atmosfery. Stworzenie czegoś co będzie zawierało coś duchowego w swej materialnej formie wymaga wiele dni i tygodni. Tematyka sakralna wciągnęła mnie całkowicie.
Pani Izabela czerpie tematy z albumów tematycznych, książek, miejsc sakralnych, muzeów i internetu. Swoje dzieła prezentowała na zbiorowych wystawach w SCK oraz podczas kilku edycji ArtFestiwalu, a także na poplenerowej ekspozycji w Smołdzińskim Lesie 2022 r. W latach 2001-2006 pracowała w Domu Kultury w Koszalinie jako instruktor. Wiele lat prowadziła biznes związany z florystyką. Obecnie w pełnym wymiarze poświęciła się pisaniu ikon. Na otwarciu wystawy grali Piotr Kosmal, Artur Witek i Jarosław Mielcarek, śpiewała Anna Pędzikowska - Witek.