logofacebook.jpg
Witaj
18.217.210.105
← powrót

W regionie kolejne oszustwa

Podając się za wnuczka, członka rodziny, policjanta czy też funkcjonariusza CBŚ - oszukują seniorów .

1458312861.jpg
Ilość wyświetleń: 1734
   Mimo nieustannych ostrzeżeń nadal starsze osoby stają się ofiarami oszustów,  działających metodą na tzw. "wnuczka"czy też policjanta lub funkcjonariusza CBŚ.  Sprawcy bez najmniejszych skrupułów wykorzystując podeszły wiek lub  łatwowierność seniorów i okradają ich z oszczędności całego życia. Tylko wczoraj na terenie województwa zachodniopomorskiego doszło do czterech  tego typu  sytuacji. Dwa usiłowania oszustwa  miały miejsce na terenie samego Szczecina, tu seniorzy w porę  zorientowali się, że mają do czynienia z przestępcami i nie przekazali gotówki. Niestety dwoje  starszych mieszkańców Szczecinka nie było na tyle czujnych i przekazali oszustom  podającym się  za oficerów Centralnego Biura Śledczego łącznie 175. 000 zł. 
 
   Wszystkie przypadki miały miejsce w godzinach popołudniowych a oszuści dzwonili na telefon  stacjonarny i prowadzili rozmowę z seniorami.  W Szczecinie po godz. 14:00  z 60 – letnią mieszkanka Lewobrzeża  skontaktował się telefonicznie  kobieta mówiąca do niej „ ciociu”,  kiedy seniorka dopytywała się kim jest, rozmówczyni  rozłączyła się. Po chwili zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura  Śledczego i stwierdził, że telefon 60 – latki jest na podsłuchu a on prowadzi działania zmierzające  do zatrzymani oszustów. Mężczyzna wypytywał szczeciniankę czy ma oszczędności lub konto  bankowe. W trakcie tej rozmowy słuchawkę przejął mąż 60 – latki, który znajdował się w  mieszkaniu i oszust dalej prowadził z nim rozmowę. Rozmówca zapewniał, że funkcjonariuszem i  można to sprawdzić pod numerem 997. Mąż seniorki zadzwonił na numer alarmowy i wówczas  okazało się, że wcześniejszym rozmówcą był oszust. 
 
   Tego samego dnia,  po godz. 17:00 na telefon stacjonarny 61- letniej mieszkanki Prawobrzeża  zadzwonił mężczyzna, którego seniorka rozpoznała jako kuzyna. Rozmówca stwierdził, że chce się  z nią spotkać po czym rozłączył się. Chwilę później zadzwonił mężczyzna podający się za  funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego i stwierdził, że prowadzi śledztwo dotyczące  zatrzymania grupy zajmującej się kradzieżami z kont bankowych. Wypytywał ją o oszczędności,   konta bankowe, wartościowe przedmioty czy tez sejf. Prosił o podanie numeru telefonu  komórkowego. Kiedy zorientował się, że seniorka nie ma dużych oszczędności, rozłączył się. 

   Niestety  w kolejnych zdarzeniach , które miały miejsce wczoraj na terenie Szczecinka oszuści  wyłudzili od dwójki seniorów 175.000 zł. Tu sprawcy również podawali się za oficerów Centralnego Biura Śledczego dzwoniąc  na telefony stacjonarne do 89- letniego mężczyzny i 62- letniej kobiety.  Starszemu mężczyźnie tłumaczyli, że rozpracowują szajkę oszustów i zapraszają seniora do  współpracy w ich zatrzymaniu. Wypytywali mieszkańca Szczecinka o oszczędności a następnie  instruowali, gdzie i w jaki sposób ma przekazać im pieniądze. 89- latek zapakował gotówkę do  reklamówki i wyrzucił do wskazanego przez sprawców śmietnika. 
 
   Tego samego dnia,  do  62- latki zadzwoniła kobieta podająca się za krewną kobiety. Mówiła do niej  „ciociu” wiedziała jak  seniorka ma na imię i gdzie mieszka.  Rozmówczyni chciała pożyczyć od  niej pieniądze na notariusza, kiedy 62- latka potwierdziła,że ma pieniądze na lokacie bankowej,  rzekoma kuzynka rozłączyła się. Wtedy zadzwonił mężczyzna i  rozmówczyni rozłączyła się. Po  chwili zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego i  stwierdził, że jej telefon jest  jest na podsłuchu a on prowadzi działania zmierzające do zatrzymani  oszustów.  Poinstruował kobietę , że ma wypłacić pieniądze z konta oraz zaciągnąć pożyczkę z banku.  Włożone do koperty  pieniądze , seniorka wrzuciła do śmietnika wskazanego przez oszustów.  Oboje mieszkańcy Szczecinka stracili łącznie 175.000 zł. 

   Przypominamy, że przestępcy działają najczęściej według podobnego schematu: najpierw  poszkodowani odbierają telefon od rzekomego wnuczka lub innego członka rodziny z prośbą o  pożyczenie pieniędzy. Oszuści zawsze dzwonią na numer telefonu stacjonarnego, najczęściej  znalezionego  przypadkowo w książce telefonicznej.  Po zakończonej rozmowie dzwoni osoba podająca się za policjanta CBŚ lub policjanta operacyjnego, który informuje, że prowadzona jest właśnie  akcja przeciwko oszustom. "Policjant"  prosi starsze osoby o pomoc w ich ujęciu.
 
   Jeżeli pokrzywdzone osoby nie miały pieniędzy w domu, były namawiane do pójścia do banku i  wzięcia kredytu. Wypłacone przez seniorów gotówka  wg relacji rozmówcy miałyby być  przekazana oszustom, którzy niedługo po tym będą  zatrzymani. Oczywiście żadnych zatrzymań nie  ma a kontakt z "policją" natychmiast się urywa, natomiast starsza osoba traci swoje oszczędności.  W rzeczywistości dzwoniący nie mają nic wspólnego z policją  są przestępcami, których celem jest  wzbogacenie się kosztem  ludzkiej krzywdy.
 
Policja po raz kolejny przypomina:
 
- zawsze kierujmy się zasadą " ograniczonego zaufania", 
 
- w przypadku prośby o nagłą pożyczkę poprośmy o osobisty kontakt z osobą podającą  się z naszego krewnego, 
 
- skontaktujmy się z innymi członkami rodziny w celu zweryfikowania "tragicznej"  informacji , która miała być powodem pożyczki, 
 
- pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję, 
 
- ostrzegajmy seniorów i mówmy im, co należy robić w takich sytuacjach, 
 
- zaś przy próbie podszywania się pod funkcjonariuszy - natychmiast należy  skontaktować się z najbliższą jednostką policji, 
 
-  pamiętajmy, że Policjanci nigdy nie proszą o branie kredytów w ramach pomocy w  działaniach operacyjnych ! Żaden funkcjonariusz nie może też żądać ani przyjmować  pieniędzy za prowadzoną sprawę. 

- zawsze upewnijmy się, że w prawidłowy sposób rozłączyliśmy rozmowę z naszym  rzekomym krewnym, który potrzebuje pomocy. Dopiero jak będziemy pewni, że  rozmowa jest całkowicie zakończona a w słuchawce słychać poprawny sygnał  rozłączenia ( najlepiej odczekać jeszcze dla bezpieczeństwa 2- 3 minuty) i dopiero  wtedy można wybrać kolejny numer np. na Policję.
Zespół Prasowy KWP w Szczecinie / IK - 18-03-2016


Artykuły powiązane:
  • Spakowała pieniądze z biżuterią i wyrzuciła je oszustowi przez okno (21-12-2023)

  • Podawał się za prokuratora i chciał naciągnąć starszą panią. Sprawca został zatrzymany (06-12-2023)

  • Wnuczka miała potrącić kobietę. Kolejne oszustwo w mieście (26-10-2022)

  • Stargardzianin stracił 30 tys. zł. Oszuści podawali się za pracowników banku (05-07-2022)

  • Fałszywy wnuczek oszukał seniorkę (12-04-2022)

  • Reklama
    Dodanie opinii jest jednoznaczne z zatwierdzeniem regulaminu
    Autor:
    Dodanie wiadomości jest jednoznaczne z zatwierdzeniem regulaminu
    Autor:
       Polecane przez INFO
    baner_5_1570135131.jpgbaner_8_1658156824.jpgbaner_9_1570642654.jpgbaner_10_1570145489.jpgbaner_13_1587714979.jpgbaner_21_1672648553.jpgbaner_28_1677653215.jpgbaner_30_1680645093.jpgbaner_31_1695228839.pngbaner_32_1708625514.jpgbaner_33_1708625553.jpg
    Copyright © Regionalny Informator Internetowy
    info..pl M. Cywka
    Robotnicza 9b
    73-110 Stargard
    tel. +48 609 804 424 / 91 578 42 10
    e-mail: info.wiadomosci@gmail.com