Fragment muru przy Archiwum Państwowym od lat czeka na swoją kolej do remontu.
Ilość wyświetleń: 569
Fatalny jest stan muru obronnego za Archiwum Państwowym. Na razie, na jego renowację nie ma szans.
Mury obronne w Stargardzie wraz z kościołem Najświętszej Marii Panny Królowej Świata zostały 10 lat temu uznane za pomnik historii. Zachowana do dziś długość miejskich obwarowań przekracza kilometr. Stargardzkie mury w ostatnich latach były poddawane renowacji. Poprawił się stan obwarowań m.in. przy ul. Strażniczej czy Sukienniczej. Kilka lat temu odnawiano fragment przy Bramie Portowej. W fatalnym stanie nadal jest kawałek muru przy Archiwum Państwowym. Od lat czeka na renowację.
- Sypie się coraz bardziej - mówi mieszkaniec ul. K. Wielkiego. - Był jedynie zabezpieczany, bo kawałki cegieł spadały do Iny. Zagrażał bezpieczeństwu.
Zapytaliśmy w Urzędzie Miejskim o plany renowacji muru obronnego przy Archiwum Państwowym.
- Mamy świadomość potrzeb inwestycyjnych przywracających blask niektórym odcinkom murów obronnych - odpowiada Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego w Stargardzie. - We współpracy z Muzeum Archeologiczno-Historycznym podejmujemy działania mające na celu ich odpowiednie zabezpieczenie. Trzeba pamiętać, że jakiekolwiek naprawy murów muszą być poprzedzone konsultacją z konserwatorem zabytków. Na pewno wystąpimy z prośbą o takie stanowisko. W tej chwili mogę powiedzieć, że w miarę posiadanych możliwości będziemy dokładać starań, aby stan murów się nie pogarszał.