Niepełnosprawny Filip Rychlewski potrzebuje systematycznej terapii. Chłopiec został zdiagnozowany w 2018 r. Ma autyzm. Od tego czasu korzysta z pomocy wykwalifikowanych specjalistów. Dobre efekty przynosi terapia integracji sensorycznej.
- Rozwój psychoruchowy uległ poprawie, wydłużyła się koncentracja uwagi, wzbogacił słownik mowy czynnej i biernej oraz nastąpiła poprawa modulacji sensorycznej w obrębie zmysłu przedsionkowo-proprioceptywnego i dotykowego - informuje o postępach syna Justyna Rychlewska. - Filip potrzebuje jednak regularnych zajęć, a terapia jest bardzo droga.
Trwa akcja MIEJskie SERCE. Przez dwa miesiące dochód z plastikowych nakrętek zbieranych do pojemnika ustawionego przy Urzędzie Miejskim przy ul. Czarnieckiego 17 w Stargardzie, będzie przeznaczany na terapię dla Filipa.
- Z takiej formy pomocy korzystają osoby, które potrzebują pieniędzy na leczenie, zakup sprzętu rehabilitacyjnego i wydatki związane z niepełnosprawnością swoją lub dziecka czy innego członka rodziny – informuje magistrat. - Przez cały maj i czerwiec zysk z plastikowych nakrętek wrzucanych do serca przed Urzędem Miejskim wesprze terapię małego Filipa. Wystarczy wrzucić plastikowe zakrętki do serca stojącego przed głównym wejściem do budynku.
Wpłat na rzecz Filipa można też dokonywać na platformie siepomaga.pl/filip-rychlewski.
- Filipek w lipcu tego roku skończy 7 lat - informują rodzice. - Jeśli wszystko pójdzie dobrze, od września 2022 zacznie uczęszczać do pierwszej klasy. To zależy od decyzji poradni psychologiczno – pedagogicznej. Bardzo chcemy kontynuować zajęcia z terapii sensorycznej, bo dają dobre efekty. Niestety ze względów na koszty, nie jesteśmy w sami w stanie zapewnić mu ciągłości leczenia.