Nieodpłatne, kontrolowane prace na cele społeczne, skazani wykonują m.in. na cmentarzach.
Ilość wyświetleń: 942
Sprzątanie autobusów, cmentarzy, porządki i prace konserwatorskie w szkołach i spółkach - w ten sposób skazani za wykroczenia będą mogli odpracować kary nakładane na nich przez sąd.
Prace społeczno - użyteczne wykonują głównie osoby, wobec których zasądzono karę ograniczenia wolności. Skazani za drobne przestępstwa i wykroczenia na kary ograniczenia wolności mogą je odpracować. Każdego roku na wniosek prezesa sądu miasto deklaruje ile osób i gdzie mogą swoje kary odpracować. Taką informację przedłożono w ub.r. Radzie Miejskiej. Zgodnie z nią w 2023 r. są miejsca pracy dla ponad 260 skazanych.
Najwięcej osób, bo nawet setka, będzie mogła znaleźć zatrudnienie w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej, gdzie będą mogli odpracować łącznie około 4 tysięcy godzin. 65 skazanych przyjmie Bio Star, gdzie w sumie będą mogli odpracować ponad 23 tysiące godzin.
- To głównie praca na instalacji komunalnej w Łęczycy i na cmentarzach - informują miejscy urzędnicy. - W 2023 r. nawet ponad 260 osób znajdzie bezpłatne zatrudnienie w miejskich spółkach, szkołach podstawowych i przedszkolach. Do odpracowania będą mieli od 20 do 90 godzin w miesiącu.
Zajęcie znajdą dla skazanych także Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Stargardzie, Młodzieżowy Dom Kultury, Stargardzkie Centrum Kultury, Ośrodek Sportu i Rekreacji, Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego oraz miejscowe szkoły podstawowe i przedszkola.
- To z jednej strony forma resocjalizacji, a z drugiej korzyść dla miasta - mówił Rafał Zając, prezydent Stargardu na listopadowej sesji.