Mundurowi z Dolic podczas patrolu rejonu służbowego zauważyli kierującego volkswagenem,. Auto poruszało się całą szerokością jezdni. Podejrzewali, że jest pod wpływem alkoholu.
- Policjanci, jadąc radiowozem oznakowanym, użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydając mu tym samym polecenie do zatrzymania się, ale mężczyzna ich zlekceważył - relacjonuje zdarzenie st. sierż. Adrianna Szczerba z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Wyraźnie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci o całym zdarzeniu poinformowali dyżurnego jednostki i rozpoczęli pościg. Po chwili był już w rękach policjantów.
Kierujący volkswagenem 36-latek, mieszkaniec powiatu stargardzkiego, miał 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.