W pralni zapaliły się ubrania, które suszyły się w jednym z worków. Strażacy wynieśli go na zewnątrz i ugasili, a pomieszczenia oddymili. Fot. Anna Celmerowska.
Ilość wyświetleń: 1225
Dziś ok. godz. 9 rano doszło do niewielkiego pożaru w pralni przy ul. Piłsudskiego.
Nikomu nic się nie stało. W pralni zapalił się worek z tekstyliami, znajdujący się w jednym z pomieszczeń pralni.
- Wezwanie do tego zdarzenia mieliśmy o godz. 9.29 - mówi kpt. Rafał Matysik, rzecznik Państwowej Powiatowej straży Pożarnej w Stargardzie. - Dwie pracownice pralni opuściły pralnię przed naszym przybyciem. Strażacy worek z tekstyliami na zewnątrz i ugasili.
Na miejscu były trzy strażackie zastępy z JRG Stargard.