Prowadził auto pod wpływem narkotyków, przy sobie miał ich zapas
Kierowcy grozi do 3 lat za kratkami.
Ilość wyświetleń: 653
Mężczyzna, który kierował renault pod wpływem narkotyków, wpadł w ręce policji, bo jego auto było niesprawne.
Wczoraj patrol stargardzkiej drogówki zauważył samochód osobowy marki Renault, który miał niesprawne oświetlenie. Mundurowi postanowili skontrolować pojazd.
- Badanie stanu trzeźwości stargardzianina nie budziło zastrzeżeń, jednak jego nerwowe zachowanie i wygląd wzbudziły u funkcjonariuszy podejrzenie, że może on być pod wpływem narkotyków - informuje asp. Justyna Siwarska z KPP Stargard. - Przypuszczenia mundurowych okazały się słuszne. Badanie testerem wykazało, że mężczyzna kierował swoim pojazdem pod wpływem narkotyków. Jak się później okazało powodem jego zdenerwowania były również środki odurzające, które miał przy sobie.
Policjanci ujawnili przy mężczyźnie zawiniątka foliowe z suszem roślinnym o zapachu i wyglądzie charakterystycznym dla marihuany oraz zawiniątko z białym proszkiem. Badanie potwierdziło, że są to narkotyki. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.