Policja zatrzymała 4 kierowców, którzy wsiedli za kółko w stanie nietrzeźwości. Zdj. ilustracyjne.
Ilość wyświetleń: 973
Dwa samochody uszkodził kierowca, który próbował zaparkować auto przy ul. Przedwiośnie.
Kierowca forda przy ul. Przedwiośnie w Stargardzie podczas parkowania uszkodził inne dwa pojazdy.
- Siedział w samochodzie, gdy przyjechała policja - mówi mieszkanka osiedla Letniego. - Poharatał auto sąsiadki.
Mężczyzna uszkodził w sumie dwa samochody. Jak się okazało, był pijany.
- 35- latek miał w wydychanym powietrzu 2,7 promila alkoholu - informuje podkom. Krzysztof Wojsznarowicz, rzecznik stargardzkiej policji. - Stracił prawo jazdy.
Policja namierzyła też innych kierowców, którzy jeździli po pijanemu.
- Podczas patrolowania ulic naszego miasta około godz. 16:40 policjanci zauważyli jak kierowca skody na skrzyżowaniu ul. Limanowskiego a Wojska Polskiego nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu - informuje policja. - Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, jednak kierowca zignorował polecenia mundurowych i przyśpieszył. Wjechał w ulicę Piłsudskiego, zatrzymał pojazd i kontynuował ucieczkę na pieszo. Po krótkim pieszym pościgu został zatrzymany.
Badanie wykazało, że kierowca skody miał prawie 2,6 promila alkoholu w organizmie. Pijani jechali samochodami także 74- letni mieszkaniec powiatu, który jadąc golfem miał 0,40 promila oraz mieszkaniec Stargardu. Badanie u drugiego mężczyzny, kierowcy mercedesa, wykazało 0,9 promila alkoholu.
Kierowcy zatrzymani na jeździe po pijanemu, stracili prawa jazdy.