Źle zaparkowane auta i drzewo zasłaniają widoczność kierowcom
Mieszkańcy proszą o interwencję straż miejską. Fot. Internauta.
Ilość wyświetleń: 1376
Nasz internauta interweniuje w sprawie parkowania aut na Al. Żołnierza. Uważa też, że dla bezpieczeństwa, powinno zostać wycięte rosnące tam drzewo.
Nasz Czytelnik prosi, by strażnicy przyjrzeli się bliżej łamaniu przepisów przez kierowców na Al. Żołnierza.
- Odnoszę wrażenie, że straż miejska powołana do pilnowania przestrzegania porządku i ładu na terenie miasta często nie wykonuje swoich obowiązków z należytą starannością - uważa stargardzianin. - Przy dojeździe do Placu Słonecznego, jadąc od strony białych koszar, niektórzy - najprawdopodobniej mieszkańcy pobliskich nieruchomości - notorycznie parkują w tamtejszym pasie drogowym. Przez to nie widać czy ktoś zbliża się do przejścia dla pieszych, od strony ul. Kościuszki. Auta zasłaniają przejście dla pieszych i drogę rowerową. Przez takie parkowanie widoczność jest tam niemal zerowa. Nie widać czy np. jakieś dziecko nie zbliża się do przejścia lub nie jedzie np. hulajnogą po ścieżce rowerowej. Czas na reakcję jest żaden.
Stargardzianin mówi, że sprawa parkowania przy Al. Żołnierza była zgłaszana straży miejskiej.
- Poza tym patrole jeżdżą tą drogą i widzą, że samochód stoi bardzo blisko przejścia, w pasie zieleni i zasłania widoczność i nie reagują - dodaje mieszkaniec. - Dlaczego nie ma reakcji?
Widoczność, zasłania kierowcom także rosnące tam duże drzewo, zostawione podczas wycinki realizowanej przy okazji generalnego remontu tej ulicy.
- Czy nie można w tym miejscu zrobić nasadzeń jakiś niskopiennych iglaków, takich, jak przy zjazdach z Placu Słonecznego w celu ograniczenia parkowania? - dodaje internauta. - W tym miejscu, jest tylko kwestią czasu, aż jakieś dziecko zostanie potrącone - bo wyjdzie zza drzewa i parkującego w niedozwolonym miejscu samochodu.
Temat zgłoszony przez Czytelnika przekazaliśmy komendantowi straży miejskiej. Oto jego odpowiedź.
- Sprawdziłem i nie mamy tej sprawy zgłoszonej w ostatnich dwóch latach - odpowiada Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie. - Niemniej jednak możliwe jest, że strażnicy przejeżdżając Al. Żołnierza nie zwracali uwagi na parkujący tam pojazd. Od dziś to się zmieni. Właśnie wysłałem tam patrol na kontrolę i sprawa została przekazana dla patrolu właściwego do stałej kontroli.
Komendant zapewnia, że strażnicy będą tę sprawę monitorować.
- Mają kontrolować i być surowi - mówi.
Zdaniem mieszkańców, drzewo zasłaniające widoczność na Al. Żołnierza powinno zostać wycięte. Inni proponują postawienie tam donic z kwiatami, by uniemożliwić kierowcom parkowanie w tym miejscu. Zapytaliśmy o taką możliwość rzecznika prezydenta. Czekamy na odpowiedź.