Hania Dyba ma 14 miesięcy. Potrzebne są pieniądze na leczenie siatkówczaka u Dr Abramsona w Nowym Jorku. Fot. siepomaga.pl.
Ilość wyświetleń: 1255
- Wierzymy w siłę wspólnoty i ufamy, że razem możemy stawić czoła temu trudnemu wyzwaniu - napisali rodzice małej stargardzianki, Hani Dyby.
Mała stargardzianka ma retinoblastomę obojga oczu. To nowotwór siatkówki. Jest szansa na leczenie w USA, ale jest to kosztowne. Rodzice Hani założyli zbiórkę na siepomaga.pl.
Opis zbiórki:
Niestety, pierwsze niepokojące objawy z oczami Hani zapowiadały coś znacznie poważniejszego niż zwykła dolegliwość. Gdy zaczęliśmy dostrzegać te subtelne sygnały, w tym nietypowy błysk w jej oczku, natychmiast skierowaliśmy się do specjalisty. Dzień 24 stycznia był najgorszym dniem naszego życia. To był koszmar, który stał się rzeczywistością. Wtedy otrzymaliśmy druzgocącą diagnozę - Hania zmaga się z guzami w obu oczach, a lekarze potwierdzili, że to siatkówczak. To było jak cios prosto w serce dla naszej rodziny.
W obliczu tej diagnozy postanowiliśmy podjąć działania, aby zapewnić Hani najlepszą możliwą opiekę. Zdecydowaliśmy się na leczenie w Stanach Zjednoczonych, w klinice w Nowym Jorku u dr Davida Abramsona, gdzie specjalistyczne procedury i zaawansowane terapie oferują największe szanse na skuteczne pokonanie tego rzadkiego nowotworu oka.
Dr Abramson to ceniony ekspert ds. schorzeń oczu u dzieci, stał się naszym światłem w tunelu. Jednakże, walka z siatkówczakiem wymaga ogromnych nakładów finansowych na leczenie, operacje i rehabilitację.
Zależymy teraz od wsparcia naszych przyjaciół, rodziny i ludzi o wielkich sercach. Dlatego też, z ogromną pokorą, zwracamy się do Was z prośbą o pomoc. Każda wpłata, bez względu na wielkość, przyniesie ulgę i przybliży nas do tego, by Hania mogła wrócić do zdrowia.
Chcemy, abyście poznali naszą małą wojowniczkę, radosną i pełną energii Hanię. Jest naszym światłem i siłą do walki. Razem z Wami, jako naszymi Aniołami Stróżami, mamy szansę na pokonanie tego trudnego wyzwania.
Jeśli zechcecie wesprzeć naszą walkę, prosimy Was o wsparcie, bez której nie damy rady!
Z głębi serca dziękujemy Wam za każdą okazaną życzliwość, wsparcie, modlitwę i pozytywną energię.
Wspomóc rodziców Hani można za pośrednictwem platformy siepomaga.pl. Podajemy link: www.siepomaga.pl/hannadyba.